Zatrzymany w Niemczech za grożenie atakiem na jarmark bożonarodzeniowy w filmie TikTok
Trzy dni po ataku na jarmark bożonarodzeniowy w niemieckim mieście Magdeburg, w którym ponad 200 osób zostało rannych, a pięć osób zginęło, w tym 9-letnie dziecko, policja z portowego miasta Bremerhaven na północy kraju w kraju związkowym Brema aresztował w niedzielę wieczorem mężczyznę, który za pośrednictwem filmu opublikowanego w internecie groził atakiem na jarmark bożonarodzeniowy w mieście. TikTok.
Władze podały więcej szczegółów na temat zatrzymanego i powagi groźby, zaznaczają jednak, że po opublikowaniu nagrania „bardzo szybko” udało im się zidentyfikować podejrzanego, dlatego zastosowano wobec niego prewencyjne zatrzymanie.
Zatrzymanie to następuje po tym, jak zatrzymany w związku z atakiem, jakiego dokonał w ten piątek w Magdeburgu, oraz kilka godzin po ujawnieniu przez tajne służby Arabii Saudyjskiej, że około rok temu powiadomiły władze niemieckie o niebezpieczeństwie, jakie stwarza aresztowany. Zdaniem prezesa Federalnego Urzędu Kryminalnego Holgera Muncha ostrzeżenie zostało przekazane do Okręgowego Urzędu Kryminalnego kraju związkowego Saksonia-Anhalt, który nie widział powodu do działania.
Z drugiej strony wiadomo, że już w 2013 r. Taleb A. groził przy tej okazji atakiem na Kolegium Lekarskie Meklemburgii-Pomorza Przedniego (na wschód kraju), które nie uznawało części jego wykształcenia. W rozmowie telefonicznej zagroził działaniami, które będą miały międzynarodowe reperkusje i wspomniał o islamistycznym ataku na maraton bostoński, do którego doszło dwa dni wcześniej.
Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Meklemburgii-Pomorza Przedniego dwa dni później przeszukano dom Taleba A., ale nie znaleziono żadnych dowodów na to, że faktycznie planował on atak. Ostatecznie skończyło się na karze grzywny za zakłócanie porządku publicznego groźbami, na którą skazał go sąd w Rostocku.
W latach 2011–2014 Taleb A. mieszkał w Stralsundzie (północno-wschodnie Niemcy), gdzie specjalizował się w psychiatrii i tam, prosząc o pomoc finansową, zagroził popełnieniem czynu, który będzie miał „międzynarodowe” reperkusje. Innym razem groził, że popełni samobójstwo.
W 2015 roku złożył skargę do MSW na karę finansową, na jaką został skazany w Rostocku, nazywając sędziego rasistą i grożąc, że dostanie broń. Pomimo tego wszystkiego i gróźb na portalach społecznościowych dotyczących zemsty na rzekomych niemieckich planach islamizacji Europy Taleb nie był w centrum uwagi agencji bezpieczeństwa.