Red Bull potwierdza następcę Péreza na sezon 2025 F1
WYMIANA
Nowozelandczyk Liam Lawson utworzy parę z czterokrotnym mistrzem Maxem Verstappenem
Opublikowano 19 grudnia 2024 o 14:31

Liam Lawson będzie jeździł dla Red Bulla w sezonie Formuły 1 2025 Źródło: Holenderska agencja fotograficzna/pula treści Red Bull
W czwartek (19) zarząd Red Bulla potwierdził, że Nowozelandczyk Liam Lawson zastąpi w zespole Sergio Péreza w sezonie Formuły 1 2025. Meksykański kierowca został zwolniony dzień wcześniej, mimo że nadal ma kontrakt na przyszły rok. Lawson utworzy parę z czterokrotnym mistrzem świata Maxem Verstappenem.
Ogłoszenia zmiany kierowcy oczekiwano od zeszłego tygodnia, kiedy szef Red Bulla Christian Horner publicznie wyraził swoje niezadowolenie z tegorocznych wyników Péreza. Wymienił także Lawsona i Japonkę Yuki Tsunodę jako potencjalnych następców Meksykanina na przyszły rok.
Zarówno Lawson, jak i Tsunoda jeździli w sezonie 2024 w RB, satelickim zespole Red Bulla, jednak Nowozelandczyk został wybrany przez kierownictwo austriackiego zespołu, który nie ogłosił długości kontraktu nowego kierowcy.
„Z radością ogłaszam, że Liam Lawson dołączy do zespołu w 2025 roku. Występy Liama podczas jego dwóch okresów w RB pokazały, że jest on nie tylko w stanie osiągać dobre wyniki, ale jest także prawdziwym kierowcą, który nie boi się mierzyć się z najlepszymi i wyjdź na szczyt” – skomentował Horner, odnosząc się do osobowości Nowozelandczyka.
Lawson szybko zyskał reputację „złego chłopca” w F-1 po starciach z kierowcami, takimi jak dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso i samym Pérezem, którego zastąpił. Nowozelandczyk w sporze na torze pokazał Meksykaninowi środkowy palec i stwierdził, że „nie przyjechał do F1 po to, żeby się zaprzyjaźniać”.
Horner przewidział wyzwanie dla Lawsona w nowym zespole. „Nie ma wątpliwości, że ściganie się u boku Maxa, czterokrotnego mistrza i prawdopodobnie jednego z najlepszych kierowców, jakich kiedykolwiek widziano w F1, to trudne zadanie, ale jestem pewien, że Liam może sprostać wyzwaniu i zapewnić nam doskonałe wyniki w w następnym roku.”
Lawson pochodził z własnego programu młodych kierowców Red Bulla. Zadebiutował w F-1 w zeszłym roku w zespole AlphaTauri (który później zmienił nazwę na RB), zastępując kontuzjowanego wówczas Australijczyka Daniela Ricciardo w GP Holandii. Zdobył punkty w swoim drugim wyścigu i ukończył pięć wyścigów w tym roku.
„Bycie ogłoszonym kierowcą Red Bulla jest dla mnie marzeniem. To coś, czego chciałem i nad czym pracowałem od ósmego roku życia. Jak dotąd była to niesamowita podróż. Chcę bardzo podziękować całemu RB zespołowi za wsparcie, ostatnie sześć wyścigów odegrało ważną rolę w przygotowaniu mnie do następnego kroku” – świętował Lawson.