Polska twierdzi, że zajmie się zbrodniami wojennymi Rosji podczas swojej prezydencji w UE
Polska przejmie prezydencję w UE 1 stycznia 2025 r. od Węgier.
Rosyjskie zbrodnie wojenne popełnione podczas wojny na Ukrainie znajdą się na porządku obrad polskiej prezydencji w Radzie UE – ogłosił w czwartek polski minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Jak wynika z raportu agencji PAP, TASR o tym informuje.
„Polscy prokuratorzy przesłuchali dotychczas ponad 3 tysiące świadków znajdujących się na terytorium Polski, którzy byli świadkami rosyjskich zbrodni na Ukrainie” – powiedział Bodnar, będący jednocześnie prokuratorem generalnym Polski, na konferencji prasowej poświęconej priorytetom Ministerstwa Sprawiedliwości podczas polskiej prezydencji w Radzie. Radę UE.
Polska przejmie od Węgier sześciomiesięczną rotacyjną prezydencję w UE 1 stycznia 2025 roku.
Główne priorytety Polski
Minister Sprawiedliwości dodał, że odpowiedzialność Rosji za zbrodnie wojenne popełnione podczas niemal trzyletniej inwazji wojskowej na Ukrainę będzie jednym z głównych priorytetów jego ministerstwa w okresie prezydencji Rady UE. Bodnar dodał, że głównym zadaniem Polski będzie rozpoczęcie rozmów między państwami członkowskimi na ten temat.
„Wiele się na ten temat dzieje… w UE i Radzie Europy, a także w naszej prokuraturze” – kontynuował Bodnar. Powiedział też, że polscy prokuratorzy ściśle współpracują ze swoimi ukraińskimi odpowiednikami w zakresie identyfikowania i dokumentowania zbrodni wojennych .
Bodnar poinformował także, że jego zastępczyni Maria Ejchart w imieniu Polski podpisała w tym miesiącu porozumienie z Międzynarodowym Trybunałem Karnym (MTK) w Hadze o współpracy przy ekstradycji do Polski osób skazanych przez MTK.
Według polskiego ministra rosyjskie zbrodnie wojenne będą także tematem nieformalnego spotkania ministrów sprawiedliwości państw członkowskich UE, które odbędzie się 31 stycznia w Warszawie.