Ostatnie posty

Jak fuzja Nissana i Hondy może być strategią pozwalającą uniknąć wpływu ceł Trumpa

  • Połączenie obu spółek zwiększyłoby to jego obecność produkcyjną w USA i zmniejszyłoby narażenie na podatki importowe. Posiada trzy fabryki w USA; z kolei posiada 12 instalacji. Prezydent elekt Trump ma nadzieję, że cła zmuszą zagraniczne firmy do produkcji większej liczby samochodów w USA: „Chcę, aby firmy samochodowe [estrangeiras] stać się firmami amerykańskimi. Chcę, żeby budowali tu swoje fabryki” – Trump we wrześniu.

Z doniesień wynika, że ​​japońscy giganci motoryzacyjni Nissan i Honda rozważają rozmowy w celu zacieśnienia relacji, która mogłaby obejmować fuzję. Łącznie wielkość drugiego i trzeciego co do wielkości producenta samochodów w Japonii zbliżyłaby się do wielkości , która pozostałaby .

Potencjalna fuzja wskazuje również na zmiany w krajobrazie motoryzacyjnym. Producenci samochodów zmagają się z przejściem na pojazdy elektryczne i możliwością załamania się światowego handlu, jeśli prezydent-elekt Trump nałoży ogólne cła, które obiecał podczas kampanii.

W przypadku firm samochodowych wytwarzających produkty poza USA możliwość płacenia podatku od importu może mieć znaczący wpływ na ich działalność. Fuzja Hondy i Nissana zwiększyłaby ich łączną obecność produkcyjną w USA, co zmniejszyłoby ich potencjalną ekspozycję na import pojazdów wyprodukowanych w Japonii lub Meksyku. Nissan ma trzy zakłady produkcyjne w USA: w Smyrnie i Decherd w stanie Tennessee oraz w Canton w stanie Mississippi. Honda z kolei posiada 12 zakładów w USA.

Kontynuacja po reklamie

Według danych sprzedaży do października tego roku Nissan wyprodukował w USA 460 338 pojazdów, co oznacza spadek o 10,6% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Z czerwcowego komunikatu prasowego wynika, że ​​Honda ma wystarczające moce produkcyjne, aby wyprodukować w USA milion samochodów rocznie.

Rozmowy na temat możliwej fuzji po raz pierwszy pojawiły się na Nikkei. Poinformował o tym rzecznik Hondy Fortuna że raporty nie pochodziły od pojedynczych osób w firmie. Nissan nie odpowiedział na prośbę o komentarz.

W marcu Honda i Nissan ogłosiły, że będą współpracować przy opracowywaniu oprogramowania i niektórych komponentów samochodowych do pojazdów elektrycznych. „Honda i Nissan badają różne możliwości przyszłej współpracy, wykorzystując swoje mocne strony. W odpowiednim czasie poinformujemy naszych interesariuszy o wszelkich aktualizacjach” – powiedział rzecznik Hondy.

Kontynuacja po reklamie

Przez całą kampanię prezydencką i obecnie w okresie przejściowym Trump powtarzał swoją propozycję nałożenia 20% ceł na wszystkie towary importowane do USA. Taryfy te miałyby zastosowanie do każdego pojazdu marki Honda lub Nissan wyprodukowanego za granicą, a następnie wysłanego na sprzedaż w USA. Deklarowanym celem ceł jest nakłonienie przedsiębiorstw do zwiększenia produkcji w Ameryce. Choć zakres, w jakim firmy to zrobią – zamiast po prostu płacić cła i przerzucać ceny na konsumentów – dopiero się okaże.

Trump zaproponował ukierunkowane cła na określone kraje, w tym na Chiny, Meksyk i Kanadę. Nissan produkuje więcej samochodów w Meksyku niż w USA. Według tych samych danych dotyczących sprzedaży Nissan zwiększył swoją produkcję w Meksyku o 9,8%, osiągając w sumie 575 366 pojazdów do października. W zeszłym miesiącu Trump zaproponował cło w wysokości 25% na cały import z Meksyku. Ze względu na znaczącą obecność produkcyjną w Meksyku Nissan może odczuć jeszcze bardziej drastyczne skutki, jeśli Trump zrealizuje swój zamiar nałożenia ceł na ten kraj.

Zdolność Nissana do radzenia sobie z potencjalnie wyniszczającymi cłami jest szczególnie istotna dla jego przyszłości, biorąc pod uwagę trudności, jakie przeżywał w ostatnich latach. W zeszłym miesiącu „Financial Times”. poinformował, że producent samochodów szukał długoterminowego inwestora wiodącego i rozważał „wszystkie opcje”. Francuski producent samochodów Renault posiadał wcześniej duże udziały w Nissanie, ale podobno planuje je sprzedać.

Kontynuacja po reklamie

Rozmowy Nissana i Hondy to tylko najnowsze posunięcie branży motoryzacyjnej w ramach przygotowań na niepewną przyszłość. Europejscy producenci samochodów już martwią się cłami Trumpa, które postrzegają jako kluczowe zagrożenie. Niemieckie firmy już teraz borykają się ze stagnacją gospodarczą i borykającym się z trudnościami sektorem produkcyjnym. „Chcę, aby niemieckie firmy samochodowe stały się firmami amerykańskimi. Chcę, żeby budowali tu swoje fabryki” – powiedział Trump we wrześniu podczas wydarzenia związanego z kampanią w Savannah w stanie Georgia.

c.2024 Fortune Media IP Limited
Dystrybucja: The New York Times Licensing Group

Source link

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.