USA twierdzą, że na Ukrainie zginęło i zostało rannych „setki” północnokoreańskich żołnierzy
„Setki” północnokoreańskich żołnierzy walczących u boku sił rosyjskich przeciwko Ukrainie zginęło lub zostało rannych podczas starć w regionie przygranicznym w Kursku, powiedział we wtorek wyższy rangą urzędnik wojskowy USA.
Oficer wojskowy, który zastrzegał sobie anonimowość, nie podał szczegółów na temat liczby zabitych żołnierzy, ale stwierdził, że północnokoreańscy żołnierze nie wydają się doświadczeni, co przyczyniło się do dużej liczby ofiar.
To pierwsza dostępna informacja o ofiarach Korei Północnej w wojnie na Ukrainie, kilka tygodni po tym, jak Stany Zjednoczone i Ukraina zgłosiły wysłanie od 10 000 do 12 000 żołnierzy, aby pomóc Rosji w wojnie, która wkracza w trzeci rok.
Biały Dom i Pentagon potwierdziły w poniedziałek, że wojska Korei Północnej walczą na linii frontu, głównie na pozycjach piechoty. Walczyli z oddziałami rosyjskimi, a w niektórych przypadkach samodzielnie w okolicach Kurska.
Siły ukraińskie i rosyjskie toczą zaciętą bitwę wokół Kurska, a urzędnik powiedział, że Rosji udało się odzyskać około 20% terytorium zajętego przez Kijów. Powiedzieli, że Ukraina będzie mogła utrzymać tam terytorium przez jakiś czas, ale będzie to zależeć od przebiegu pozostałych walk, w tym ataków dalekiego zasięgu przeprowadzanych przez Kijów.