Lucas Lucco zabiera głos po „pozostawieniu” odsłoniętych części intymnych
0
Po tym, jak pokazał za dużo na nagraniu podczas kąpieli pod prysznicem, zdecydował się głośno wypowiedzieć na temat „nieostrożności”. Piosenkarz, ale ten, który powinien pozostać od pasa w górę, skończył na odsłonięciu swoich „dokumentów”, jeśli wiecie, co mam na myśli.
„Chłopaki, mój kutas jest na świecie. Nie ma już sensu tego usuwać. Usunąłem, ale po co? Każdy to widział, widział rozmiar” – powiedział.
piosenkarz nagrał kilka scen pod prysznicem, ale to, co powinno być od pasa w górę, skończyło się ujawnieniem jego „dokumentów”/Zdjęcie: Reprodukcja
Lucco wyjaśnił, że brat ostrzegł go o nieszczęśliwym wypadku podczas jazdy. Dowiedział się wtedy, że w sieci pojawiły się jego genitalia:
„Szaleństwo, nagrywałem, rozmawiałem z tobą, wyszedłem po szampon i pojawił się drań” – podkreślił.
Lucas Lucco doszedł do wniosku, że nie warto już żałować. „Pa, mój błąd!”, przeprosił swoich fanów i obserwujących.
Oglądać: