Ostatnie posty

Rodzina Gugu ogłasza zakończenie sporu o spadek prezentera

W oświadczeniu mowa o „nowym momencie dla wszystkich” i potwierdzono zaangażowanie w uhonorowanie dziedzictwa dziennikarza

Reprodukcja/Zapis/16.09.2021
Prezenter zmarł w 2019 roku w wieku 60 lat w Stanach Zjednoczonych w wyniku wypadku domowego

W niedzielę (15) jego rodzina ogłosiła zakończenie sporu o kwotę szacowaną na 1,4 miliarda R$ pozostawioną przez prezentera, który zmarł w 2019 roku w wieku 60 lat w Stanach Zjednoczonych w wyniku wypadku domowego. W wywiadzie dla Fantástico najstarszy syn Gugu, obecnie 23-letni João Augusto, skomentował nowy etap, jaki przeżywa rodzina po pięciu latach procesów sądowych przeciwko jego matce Rose Miriam di Matteo.

Gugu w swoim testamencie nie uznał Róży za wspólnika w stabilnym związku, co zapoczątkowało procesy podziałowe. W dokumencie wskazano siostrę prezentera, Aparecida Liberato, jako odpowiedzialną za opiekę nad jego majątkiem (majątek podzielony pomiędzy spadkobierców). W nim 75% majątku pozostawiono trójce dzieci Rose, a pozostałe 25% jego pięciu siostrzeńcom; oprócz przyznania swojej matce, Donie Marii do Céu, dożywotniej emerytury w wysokości 163 tys. R $. „Mój ojciec uważał, że pokolenie dzieci zawsze będzie wspierać swoich rodziców, dlatego nie pozostawił niczego moim wujkom i ciotkom, ale pozostawił to swoim siostrzeńcom. Zostawił to swoim dzieciom, abyśmy mogli pomóc, gdyby coś się stało” – powiedział João Augusto.

Młody mężczyzna wypowiadał się wówczas przeciwko stanowisku swojej matki i sióstr, bliźniaczek Mariny i obecnie 20-letnich Sofii, które wspierały ją w staraniach o uznanie trwałego związku i podział spadku. „Mój ojciec nigdy nie chciał się ożenić, takie było jego życzenie. Chciałem tylko bronić woli mojego ojca. Wszystko można było rozwiązać podczas rodzinnej rozmowy. „Rodzina była wówczas podzielona. Miałam inne zdanie niż moje siostry, więc panowała zła atmosfera” – wspomina João, który zdecydował się pójść w ślady ciotki i wykonawcy spadku.

Aparecida Liberato również wypowiadała się na temat tej sprawy i stwierdziła, że ​​podczas przeprowadzania inwentaryzacji przeżyła trudne chwile. Zapytana o stanowisko Rose w trakcie sporu siostra Gugu wolała nie komentować sprawy, ograniczając się do stwierdzenia, że ​​sprawę można było rozwiązać w znacznie krótszym czasie, bo to było „pięć lat bólu”.

Zakończenie sporu rozpoczęła się od rozmowy zainicjowanej przez João Augusto z jego siostrami, matką i prawnikami rodzinnymi. Kilka miesięcy po spotkaniu, w sierpniu, Rose zakończyła proces uznania stabilnej unii. „Jaki jest w tym sens? Udowodnić, że jestem towarzyszem? Położyłem temu kres, aby moje dzieci mogły rozpocząć podział” – powiedziała Rose. Według niej sprawa pozostawiła zranione uczucia, ale pozostała miłość do rodziny prezenterki i pragnienie pojednania. Wraz z podziałem Rose oświadczył, że jest w dobrej sytuacji finansowej i ujawnił, że kwoty gwarantowane do zakończenia sporu są wyższe niż oczekiwano.

„Szanowanie woli Gugu było święte i poradzili sobie bardzo dobrze, będą ją wspierać” – skomentowała ciotka Aparecida po zamknięciu sprawy. „Należy poprosić o przebaczenie i przeprosiny za Gugu, stosunki z czasem się poprawią” – powiedział. W oświadczeniu prawnicy dzieci i Rose wyrazili uznanie i wdzięczność dla Aparecidy. W oświadczeniu mowa o „nowym momencie dla wszystkich” i potwierdzono zaangażowanie w uhonorowanie dziedzictwa prezentera. „To duża ulga. Ulga, bo mój ojciec może teraz odpocząć” – skomentował rozwój sprawy João. Pragnienia teraz dotyczą jedności. „Mój ojciec zawsze powtarzał: rodzina jest wszystkim”.

Opublikowane przez Luisę Cardoso
*Na podstawie informacji z Estadão Conteúdo

source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.