Trump nie aprobuje amerykańskich ataków rakietowych w głąb terytorium Rosji
W opublikowanym w czwartek wywiadzie dla magazynu Time prezydent-elekt USA Donald Trump powiedział, że „zdecydowanie nie zgadza się” z atakiem Ukrainy rakietami dostarczonymi przez USA w głąb terytorium Rosji. Jak podaje agencja AFP, TASR.
Z drugiej jednak strony Trump zapewniał, że nie zrezygnuje z pomocy Ukrainie, gdyż amerykańskie wsparcie dla Kijowa byłoby kluczowym narzędziem zakończenia wojny.
Administracja ustępującego prezydenta USA Joe Bidena dostarczyła Ukrainie amerykańskie rakiety ATACMS dalekiego zasięgu, które mogą uderzyć w terytorium w głębi Rosji. Posunięcie to wywołało gniewny odwet ze strony Moskwy, która w odpowiedzi wystrzeliła w kierunku terytorium Ukrainy swój nowy naddźwiękowy pocisk Oresznik (leszczyna).
„Zdecydowanie nie zgadzam się z wysyłaniem rakiet setki mil w głąb Rosji. Dlaczego to robimy?… Uważam, że to niemądra decyzja” – powiedział Trump w wywiadzie dla magazynu Time, który w czwartek przyznał przyszłemu republikańskiemu prezydentowi USA tytuł „Człowieka Roku”.
Według publicznie dostępnych danych rakiety ATACMS mają maksymalny zasięg 300 kilometrów.
Wywiad z Trump for Time odbył się jeszcze przed Świętem Dziękczynienia w USA i przed jego spotkaniem z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim podczas ponownego otwarcia katedry Notre Dame w Paryżu, w którym pośredniczył prezydent Francji Emmanuel Macron.
„Tylko eskalujemy tę wojnę i jeszcze ją pogarszamy” – dodał w wywiadzie Trump, który według własnych słów miałby wykorzystać pomoc Waszyngtonu dla Kijowa jako narzędzie do zakończenia wojny.
„Chcę osiągnąć porozumienie, a jedynym sposobem, aby je osiągnąć, jest nieustawanie” – dodał w związku z tym.
Stanowiska negocjacyjne
Po opublikowaniu wywiadu rosyjskie agencje informacyjne natychmiast zwróciły uwagę na wyraźną krytykę podejścia Republikanów przez Trumpa wobec podejścia Kijowa – pisze Reuters.
W odpowiedzi rzecznik Białego Domu John Kirby powiedział, że uwagi te „nie postawią go w sprzeczności z nową administracją Trumpa”.
„Mogę jedynie powtórzyć politykę i kierunek prezydenta Bidena, a mianowicie zrobić wszystko, co w naszej mocy… aby postawić prezydenta Zełenskiego w możliwie najlepszej pozycji w przypadku pewnego rodzaju wyczerpania” – powiedział Kirby reporterom.