Ostatnie posty

Intymność – nie tylko w łóżku

Różne rodzaje intymności

Według certyfikowanej terapeutki-trenerki Gestalt i biblioterapeutki Daivy Žukauskienė, intymność jest klasyfikowana jako fizyczna, emocjonalna, duchowa i filozoficzna: „Jesteśmy pozbawieni emocji: bez względu na to, ile intymności jest w nas wlewane, to wciąż za mało. Jest to naturalna potrzeba, tak jak potrzeba oddychania, jedzenia, picia.

Fizyczna intymność jest aktywna, gdy jesteśmy świadomi naszej potrzeby drugiej osoby, relacji z nią, podziwu, wspólnego spędzania czasu, fizycznego dotyku.

I wreszcie, pragnienie połączenia się w intymnym spotkaniu jest kulminacją fizycznej intymności, gdy jesteśmy najbliżej siebie. Fizyczna intymność może być również między matką a jej dzieckiem, gdy dziecko jest karmione piersią”.

Rozmówca zidentyfikował również drugi kluczowy poziom intymności – intymność oparta na uczuciach rozwija się wolniej i zwykle opiera się na zaufaniu. „Intymność sama w sobie ma pewien niuans – jeśli zawsze jesteśmy w bliskim kontakcie fizycznym, zawsze w tym samym środowisku, w tym samym kręgu społecznym, intymność prawdopodobnie zniknie z relacji” – mówi Daiva Žukauskienė, certyfikowana terapeutka-trenerka Gestalt, biblioterapeutka. Zwróciła uwagę, że ludzie często nie wiedzą lub zapominają, że intymność jest nie tylko fizyczna.

„Emocjonalna intymność to zmysłowa relacja między dwojgiem ludzi, która musi być budowana przez dłuższy czas. Nie powstaje w jednej chwili, ale poprzez poznanie osoby, zaufanie drugiej osobie i oczywiście otwartość.

W intymności emocjonalnej osoba polega na drugiej osobie, otwiera się na nią i dzieli się swoimi najskrytszymi zmysłowymi i emocjonalnymi doświadczeniami, pragnieniami i marzeniami.

Ta intymność jest wzajemnym romansem między dwojgiem ludzi. Mogą nie mieć fizycznej bliskości, pokrewieństwa, płci, wieku, statusu społecznego. To satysfakcjonujące, gdy intymność emocjonalną uzupełnia intymność fizyczna, która jest pożądaną rzeczą w życiu pary” – wyjaśnia D.Žukauskienė.

Głębsze poziomy są ważne

Terapeuta wskazał, że te dwa ostatnie typy są znane wielu osobom, ale znacznie głębsza i bardziej dojrzała intymność jest pomijana.

„Następny poziom jest głębszy – duchowa intymność. Opiera się ona na wzajemnym zrozumieniu i wspieraniu się. Jest to przyjaźń między dwiema duszami. W chwilach duchowej intymności ludzie odczuwają podnoszące na duchu uczucie, które można opisać jako „wznoszenie się ponad codzienność”. Jest to związane z wartościami i przekonaniami danej osoby.

Moment otwartości pozostaje na długo w pamięci, ponieważ jest wzbogacający, pielęgnujący i nie tak powszechny. Ludzie czasami pamiętają takie spotkania ze sobą na intymnym poziomie duchowym do końca życia” – powiedziała.

Filozoficzna intymność to głębokie połączenie oparte na ludzkim umyśle, obejmujące dwie duchowo dojrzałe osoby – oświecone, oświecone, z osobistym filozoficznym spojrzeniem na życie.

„Filozoficzna intymność wymaga komunikacji, aby ludzie mogli wymieniać się doświadczeniami, analizować, oceniać i badać wartości. Ludzie, którzy są ciekawi filozofowania, rozmawiania o wyższych sprawach, lubią wchodzić na poziom filozoficzny.

Ta intymność może się zdarzyć między nieznajomymi, w odpowiednich okolicznościach, kiedy jest czas na dyskusję. Byłaby to głęboka, dogłębna dyskusja filozoficzna”, skomentował terapeuta.

Zmieniające się potrzeby społeczne

Zapytana o stopniowy zanik intymności w świecie pełnym technologii, Žukauskienė zapewniła, że intymność nie zniknie, a jedynie się zmieni.

„Ludzie, którzy spotykają się w sieciach społecznościowych, mogą komunikować się na poziomie duchowym, filozoficznym. Można pisać szczegółowe, otwarte, szczere e-maile lub wiadomości, a tym samym doświadczać intymności.

Intymność to ten święty moment, w którym nic nie pozostaje między dwojgiem ludzi – są otwarci, emocjonalnie nadzy.

W środowisku wirtualnym intymność może być obecna, gdy wartości i postawy ludzi są zgodne i istnieje chęć nawiązania kontaktu. Intymność sama w sobie ma pewien niuans – jeśli zawsze jesteśmy w bliskim kontakcie fizycznym, zawsze w tym samym środowisku, w tym samym kręgu społecznym, intymność prawdopodobnie zniknie z relacji.

Intymność polega na podejściu, spotkaniu i wycofaniu się. Dlatego ludzie szukają jej w dzisiejszych czasach, nawet w sieciach społecznościowych i myślę, że z powodzeniem ją znajdują”, powiedziała.

Aktywność fizyczna i intymność, jak twierdzi, mają czynnik wyczerpania, w przeciwieństwie do intymności emocjonalnej, duchowej i filozoficznej.

„Porównałabym fizyczną intymność do codziennego jedzenia owsianki – szybko się nudzi. Smak, zapach i sposób przygotowania stają się męczące. Trzymanie się wyłącznie fizycznej intymności jest dość dużym błędem, ponieważ intymność, przebywanie ze sobą, szybko się nudzi.

Jeśli spojrzymy na poziom seksualny, czynnik wieku, libido… Nie zawsze są one na tym samym poziomie. Przychodzi taki moment, kiedy życie seksualne nie jest już tak potrzebne.

Jeśli nikt inny nie pociąga już pary, związek może się rozpaść. Aby pary mogły pozostać razem, więź stworzona przez cielesne pożądanie i namiętność nie wystarczy – jest niestety dość krucha i krótkotrwała. Wymaga również pewnej intensywności emocjonalnej” – powiedział terapeuta.

Intymność pomaga w leczeniu

Jeśli dana osoba doświadczyła traumy seksualnej lub emocjonalnej w dzieciństwie, istnieje ciągła potrzeba duchowej i filozoficznej intymności: „Najczęściej ludzie, którzy doświadczyli bolesnych doświadczeń, szukają więzi z inną osobą, która będzie działać jako trwała, zrównoważona przyjaźń, więź wzajemnego szacunku i zrozumienia.

Osoby po traumatycznych przeżyciach mogą jednak leczyć się w zdrowych związkach. Istnieje analogia – jeśli jesteś chory, wylecz się. Radziłbym osobie, aby poszukała profesjonalisty lub mądrej, duchowo dorosłej osoby blisko niej, aby mogła wyleczyć rany z dzieciństwa poprzez związek”.

Obaliła mit, że ludzie powinni zacząć budować relacje dopiero po wyleczeniu się z traumy. Według Žukauskienė trudno jest leczyć się w samotności.

„Uzdrawianie samego siebie jest trudne. Może to być misja niemożliwa. Relacje, związek, intymność nie są obsługiwane w samotności, ale w związku ze zdrową, dojrzałą, dorosłą osobą.

Można próbować sesji psychoterapeutycznych, praktyk duchowych, ale też nie w samotności, nie pracując nad sobą, ale w relacji z drugą osobą, która akceptuje zranienia, rozumie proces funkcjonowania i prowadzi do pełnego uzdrowienia” – komentuje terapeutka.

Tych, którzy martwią się zerwanymi relacjami, Žukauskienė zachęca, by nie wpadali w panikę – to, co zostało zerwane, można naprawić: „Każdą intymność można przywrócić, ale wymaga to wysiłku i czasu.

Nie wszystkie intymności muszą istnieć. W starszych, dojrzałych parach fizyczna intymność nie jest już tak ważna, ale na pierwszym miejscu jest intymność emocjonalna lub duchowa.

Związki, w których w ogóle nie ma fizycznej intymności, mogą opierać się na tych dwóch rodzajach intymności. Jednak para, będąc świadoma swoich potrzeb, stara się je zaspokoić. Tak więc, gdy brakuje fizycznej intymności, dojrzali ludzie szukają pomocy i znajdują leki lub sposoby na wyleczenie”.

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.