Kanada zakazuje setek sztuk broni szturmowej i chce wysłać je na Ukrainę
Miało to miejsce w przeddzień 35. rocznicy antyfeministycznego ataku, w którym zginęło 14 kobiet w szkole w Montrealu. Masakra wywołała konsternację w kanadyjskim społeczeństwie.
W czwartek kanadyjski rząd ogłosił zakaz posiadania kolejnych 324 rodzajów broni palnej i objął je amnestią. Pozyskana w ten sposób broń miałaby trafić do Ukrainy. Szacuje się, że 14 500 sztuk broni może zostać przekazanych w ramach amnestii, która potrwa do października 2025 roku. Ich właściciele otrzymają za nie rekompensatę finansową od państwa, podała AFP.
Minister obrony Bill Blair powiedział, że Ottawa będzie współpracować z dystrybutorami broni i sklepami, aby podjąć kroki w celu „wyprowadzenia tej broni z Kanady i przekazania jej w ręce Ukraińców… do wykorzystania w walce z Rosją”.
„Każda pomoc, jaką możemy zaoferować Ukraińcom, jest krokiem w kierunku ich zwycięstwa” – podkreślił Blair. Czwartkowe ogłoszenie zwiększa do ponad 1800 liczbę rodzajów broni palnej, której Kanadyjczycy nie mogą kupować, sprzedawać ani importować.
Przypadki masowych strzelanin są w Kanadzie rzadsze niż w Stanach Zjednoczonych, ale statystyki pokazują, że liczba brutalnych przestępstw popełnianych z użyciem broni palnej rośnie w ciągu ostatniej dekady. Według najnowszych danych w 2022 r. odnotowano 1400 strzelanin, co odpowiada prawie 37 incydentom na 100 tysięcy mieszkańców.
W 2020 r. Kanada zakazała 1 500 modeli broni szturmowej. Była to odpowiedź na masową strzelaninę w prowincji Nowa Szkocja, w wyniku której zginęły 22 osoby.