Wybory parlamentarne w Rumunii, spodziewany wzrost skrajnej prawicy
Lokale wyborcze zostały otwarte o 7:00 rano i zostaną zamknięte o 21:00 czasu lokalnego.
Tydzień po zaskakującym zwycięstwie skrajnie prawicowego kandydata w pierwszej turze wyborów prezydenckich, Rumuni wybiorą w niedzielę nowy parlament. Prawie 19 000 lokali wyborczych w piątym co do wielkości kraju UE zostało otwartych o 7 rano czasu lokalnego (06:00 GMT), a głosowanie będzie otwarte do 21:00 (20:00 GMT), podała agencja prasowa DPA.
Oczekuje się przesunięcia na prawo i końca obecnej wielkiej koalicji
Około 19 milionów wyborców zadecyduje o 330 miejscach w Izbie Deputowanych i 136 miejscach w Senacie. Sondaże sugerują masowe przesunięcie w prawo i koniec obecnej wielkiej koalicji.
Po niespodziewanym zwycięstwie wcześniej mało znanego prorosyjskiego prawicowego ekstremisty Calina Georgescu w pierwszej turze wyborów głowy państwa tydzień temu, obserwatorzy spodziewają się wzrostu sił prawicowych populistów i nacjonalistów. Na pierwszy plan może również wysunąć się dotychczas mało znana Partia Młodych Karłów (POT), która poparła kandydaturę Georgescu.
Według sondażu AtlasIntel, skrajnie prawicowy Sojusz na rzecz Zjednoczenia Rumunów (AUR) wygrałby wybory z 22,4% głosów. Dotychczas rządząca Socjaldemokratyczna Partia Rumunii (PSD) zajęłaby drugie miejsce (21,4%), centroprawicowy Związek na rzecz Ocalenia Rumunii (USR) byłby trzeci z 17,5%, a Partia Narodowo-Liberalna (PNL), partner koalicyjny PSL, byłaby czwarta z ponad 13%.
Oczekuje się, że Demokratyczny Związek Węgrów w Rumunii (UDMR) również powróci do parlamentu z 5,5%.