„Telia: ponowne połączenie ze Szwecją kablem na Morzu Bałtyckim

„Mamy kilka połączeń internetowych na Litwie z dużymi rezerwami przepustowości, więc użytkownicy mogą być pewni, że połączenie będzie działać nawet w najtrudniejszych warunkach”, cytuje Šemeškevičius w raporcie.

„Według przedstawiciela Telii, Litwa jest chroniona przed negatywnymi konsekwencjami dzięki wysokiej przepustowości połączeń.

„Polityka Telii polega na tym, że żadne pojedyncze łącze międzynarodowe nie powinno być obciążone w więcej niż 60%, tak aby w przypadku awarii w jednym kierunku, pozostałe dwa mogły go całkowicie zastąpić. Stały wzrost przepustowości jest inicjowany każdego roku” – powiedział Šemeškevičius.

„Kabel morski do Szwecji wykorzystywany do usług Telii jest obsługiwany przez firmę Arelion, która była odpowiedzialna za prace naprawcze na tym międzynarodowym łączu.

ELTA przypomina, że półtora tygodnia temu kable telekomunikacyjne między Litwą a Szwecją oraz między Niemcami a Finlandią zostały przecięte na Morzu Bałtyckim. Według Vilmantasa Vitkauskasa, dyrektora Narodowego Centrum Zarządzania Kryzysowego (NCMC), obecna wersja jest taka, że oba zarejestrowane incydenty miały miejsce daleko od siebie, poza litewskimi wodami terytorialnymi.

Po incydencie nastąpiła całkowita przerwa w transmisji danych między Finlandią a Niemcami. Prawie 1200-kilometrowy kabel jest jedynym bezpośrednim połączeniem tego rodzaju między Finlandią a Europą Środkową i biegnie obok innej krytycznej infrastruktury, w tym gazociągów i kabli elektrycznych.

Litewscy politycy powiązali awarię ze zwiększoną aktywnością Rosji w regionie i wezwali do wspólnej reakcji sojuszu na poziomie NATO. Niemiecki minister obrony Pistorius powiedział, że uszkodzenie kabli należy uznać za „sabotaż”.

Według Financial Times, w momencie incydentu, pływający pod chińską banderą statek towarowy Yi Peng 3 znajdował się w pobliżu zerwanych kabli podmorskich. Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że nie posiada żadnej wiedzy na temat zaistniałej sytuacji.

Według doniesień szwedzkich i fińskich mediów, sygnał automatycznego systemu identyfikacji chińskiego statku nagle zniknął, gdy przepływał on w pobliżu uszkodzonych kabli. Szwedzki nadawca SVT poinformował, że w następstwie incydentu okręty marynarki wojennej NATO śledziły statek, który opuścił rosyjski port naftowy.

Litewska Prokuratura Generalna wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie terroryzmu. Szwecja ze swojej strony ogłosiła, że wszczęła dochodzenie w sprawie „sabotażu”, a fińscy prokuratorzy również wszczęli dochodzenie.

Dominykas Datkūnas (ELTA)