Ostatnie posty

Litewska Simona nie stroni od siedzenia przy jednym stole z szejkiem z Dubaju

Simona, która mieszka w Dubaju od prawie dziesięciu lat, pracuje dla firmy technologicznej z siedzibą w Arabii Saudyjskiej, kraju o ogromnych zasobach ropy naftowej, i co tydzień lata do pracy. Nie było łatwo się tam zadomowić.

Zainspirowana sukcesem swojej aplikacji mobilnej i stworzonego przez siebie audioprzewodnika, przeprowadziła później wywiady z niektórymi z odnoszących największe sukcesy potentatów biznesowych na Bliskim Wschodzie w swoim podcaście. To właśnie jeden z nich zaprosił Simonę do dołączenia do jego zespołu w Arabii Saudyjskiej. Przyznaje, że nie wahała się długo i nie był to jej pierwszy raz w tym kraju.

„Moja pierwsza wizyta w Arabii Saudyjskiej miała miejsce pięć lub sześć lat temu. Był to pierwszy rok, w którym kraj zaczął być bardziej otwarty na kobiety. Kiedy mieliśmy znaleźć partnerów do dużego projektu, zdałam sobie sprawę, że nie mogę sama zaprezentować projektu, więc zabrałam ze sobą arabskiego kolegę. Kiedy poszłam na spotkanie, partnerzy zadali mojemu koledze wiele pytań, a potem kolega powiedział mi, że to był mój projekt.

Sześć lat temu było to zaskakujące, ponieważ nie pracowało tam wiele kobiet. Dochodziło nawet do absurdalnych sytuacji, w których kobiety nie mogły wyjeżdżać do pracy, ponieważ w budynkach nie było toalet dla kobiet” – powiedziała Simona.

Sześć lat później Arabia Saudyjska zaskoczyła Simonę dramatyczną zmianą: podczas gdy do niedawna kobiety nie miały żadnych praw w kraju – nie mogły prowadzić samochodu ani nawet siedzieć przy tym samym stole co mężczyźni – dziś zajmują wysokie stanowiska w rządzie, w nowo wybudowanych lokalnych teatrach i na światowej klasy koncertach.

Jednak pomimo wzrostu praw kobiet, nadal istnieją wyraźne różnice kulturowe w świecie biznesu.

„W kulturze zachodniej zwyczajem jest bardzo śmiałe podawanie ręki podczas poznawania nowych ludzi, a ja musiałam zrezygnować z tego nawyku, ponieważ nadal istnieją ludzie, którzy nie chcą nawiązywać kontaktu cielesnego z płcią przeciwną i nie akceptują uścisku dłoni jako sposobu powitania. Za pierwszym razem, gdy stałam z wyciągniętą ręką, czułam się dziwnie, a ludzie wokół mnie pokazywali mimiką twarzy, że po prostu chcą mi pokazać, gdzie jest moje miejsce”, ؘ- Simona podzieliła się swoim doświadczeniem.

Dla Simony jazda konna była również świetnym sposobem na nawiązanie nieformalnych przyjaźni z wpływowymi biznesmenami. Na przykład pod koniec lekcji jazdy konnej usiadła nawet przy jednym stole z głową Dubaju, szejkiem Mohammedem bin Rashidem Al Maktoumem.

„Szejk Dubaju był ubrany w swoje codzienne ubrania. To było dziwne i niespodziewane zobaczyć go tak ubranego. Kiedy zdałem sobie sprawę, że jest głową kraju, bardzo miło było zobaczyć, jaki był ciepły i przyjazny. Ponieważ kilka dni wcześniej odbyły się wyścigi konne, zapytał, jak sobie radzimy. Znał nazwiska wszystkich osób, które brały udział w wyścigu. Wspaniale było zobaczyć tak ciepłą i nieformalną stronę przywódcy miasta”, powiedziała Simona.

Ekspert ds. innowacji Simona opowiada o swoim luksusowym życiu w Dubaju i spotkaniach z najsłynniejszymi elitami świata arabskiego w programie LNK „Bus Visko”.

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.