Rosyjski atak na Dniepr zaalarmował nie tylko Ukrainę, ale także NATO
Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego i Ukraina będą rozmawiać o rosyjskim ataku na Dniepr. Dyskusję wywołało użycie przez Rosję rakiety Oresznik.
Kijów, 22 listopada (TASR) – Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) i Ukraina odbędą we wtorek nadzwyczajne spotkanie na szczeblu ambasadorów w Brukseli, którego tematem będzie rosyjski atak na ukraińskie miasto Dniepr przy użyciu nowej hipersonicznej rakiety balistycznej. Bezimienni dyplomaci powiedzieli o tym AFP w piątek, donosi TASR.
Szef Kremla Władimir Putin ogłosił w czwartek, że Moskwa zaatakowała Ukrainę nowym pociskiem średniego zasięgu o nazwie Oresznik (Leszcz) i „planuje kontynuować testy w warunkach bojowych”. Powiedział, że jest to odpowiedź na działania Zachodu. Jednocześnie podjął decyzję o rozpoczęciu masowej produkcji.
Broń ma być niestrzelalna
Rosja twierdzi, że jest to broń, której nikt inny nie posiada, nie może zostać zestrzelona przez obecne systemy obrony powietrznej i może trafić w cele w całej Europie. Według Siergieja Karakajewa, dowódcy Rosyjskich Strategicznych Sił Rakietowych (RVSN), pocisk może być wyposażony zarówno w głowice konwencjonalne, jak i nuklearne.
„Rozmieszczenie tego potencjału nie zmieni przebiegu konfliktu ani nie zniechęci sojuszników z NATO do wspierania Ukrainy”, rzeczniczka Sojuszu odpowiedziała na nowy rosyjski pocisk.
Ukraina rozpoczęła w tym tygodniu ataki na terytorium Rosji z użyciem amerykańskich pocisków dalekiego zasięgu. Amerykańskie zezwolenie na takie ataki zostało zgłoszone w zeszłą niedzielę przez The New York Times.
Po ataku na Dniepr, ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział w piątek, że współpracuje z zachodnimi partnerami w celu opracowania nowych systemów obrony powietrznej zdolnych do przeciwdziałania nowym zagrożeniom.