Rumuni kupią od Amerykanów 32 myśliwce F-35. Nie kupili jeszcze nic tak drogiego dla armii
USA zawarły z Rumunią umowę o wartości 6,5 miliarda dolarów. Rumuni uzasadniają zakup drogiego sprzętu wojskowego pilną potrzebą posiadania wiarygodnych środków odstraszania i obrony. Lockheed Martin twierdzi, że na świecie jest już ponad tysiąc myśliwców F-35.
Rumunia podpisała w czwartek umowę z USA na zakup 32 myśliwców F-35. Jest to najdroższy zakup wojskowy członka NATO, wart około 6,5 miliarda dolarów. TASR donosi na podstawie raportu AFP.
Rumuński premier Marcel Ciolacu powiedział podczas ceremonii podpisania umowy, że myśliwce „znacząco wzmocnią” zdolności obronne Rumunii. „Obecna sytuacja geopolityczna, niestety, pokazuje pilną potrzebę wiarygodnego odstraszania i aktywów obronnych, zarówno na poziomie sojuszniczym, jak i krajowym” – podkreślił.
Lepsze bezpieczeństwo zbiorowe
Decyzja Bukaresztu została również pochwalona przez ambasador USA w Rumunii, Kathleen Kavalec, która powiedziała, że „będzie to znaczący wkład (…) w zbiorowe bezpieczeństwo”. Departament Stanu USA już we wrześniu ogłosił zgodę na sprzedaż samolotów F-35 i związanego z nimi sprzętu. Wschodnioeuropejski kraj bezpośrednio sąsiadujący z Ukrainą otrzyma pierwsze samoloty w ramach umowy na początku przyszłej dekady.
Według producenta myśliwców, Lockheed Martin, ponad 1000 samolotów jest obecnie w służbie na całym świecie, chroniąc przestrzeń powietrzną w krajach takich jak Niemcy, Polska i Finlandia.
Pod koniec września Rumunia podpisała również ze Stanami Zjednoczonymi umowę pożyczki w wysokości 920 milionów dolarów na modernizację swojego potencjału wojskowego. Kraj chce również zwiększyć wydatki na obronę do 2,5% produktu krajowego brutto (PKB) z 1,6% w ubiegłym roku.
