Ekspert od randek: istnieje typ mężczyzny, którego kobiety unikają za wszelką cenę
Pisarz i ekspert ds. związków wyjaśnia, dlaczego niektórzy mężczyźni mogą kojarzyć się z egzotycznym smoczym owocem.
Według Jany, termin ten może być używany w odniesieniu do mężczyzny, którego wygląd jest uderzający i atrakcyjny, ale podobnie jak większość owoców tropikalnych, nie ma smaku. Tacy mężczyźni są przyciągani przez wygląd zewnętrzny i odpychani przez wnętrze.
Autorka twierdzi, że umawiała się już z takimi mężczyznami, ale nie czuła się komfortowo rozmawiając z nimi.
„Kiedyś popełniłam błąd wybierając mężczyznę w typie smoczego owocu. Był nieludzko atrakcyjny: szerokie ramiona, duże ciało, jakby był graczem rugby, twarz o męskich rysach.
Ale próbowałam zrozumieć jego wewnętrzną osobowość i zdałam sobie sprawę, że był nudny i nie interesował się mną jako osobą” – wspomina 37-letnia pisarka.
Ekspertka od randek twierdzi, że po tym, jak przestała spotykać się z tym „owocem smoka”, poznała innego faceta, który według niej był zupełnie inny.
„Był mniej atrakcyjny – był starszy i niższy niż moi pozostali chłopcy. Miał „ciało taty”, ponieważ wybrzuszone mięśnie były już ukryte”, powiedziała Jana.
Ale ignorując szczegóły jego wyglądu, kobieta zakochała się w nim ze względu na jego osobowość i łączącą ich więź.
„Cały czas chciałam mu zaimponować.
Im bardziej otwierał się na temat swojego życia, tym więcej chciałam wiedzieć. Był poszukiwaczem przygód, który próbował różnych karier, podróżował i czytał dużo literatury”, kontynuował ekspert ds. relacji.
Mężczyzna, który sprawia, że chcesz słuchać, jak mówi, sprawia, że każdy włos na ciele kobiety drży.
Jeszcze lepiej, gdy chce cię słuchać!
Guru od związków ostrzegają, że czasami wszyscy możemy być „owocem smoka”. Dlatego powinniśmy zadbać nie tylko o nasz wygląd, ale także o tematy rozmów przed wyjściem na randkę.
„W dzisiejszych czasach dość łatwo jest być owocem smoka: botoks, siłownie, makijaż, ubrania i wszystko inne pomaga. Myślę jednak, że wszyscy musimy więcej pracować nad naszą osobowością” – dodała Jana.
Źródło: dailystar.co.uk