Przed pojedynkiem w Kłajpedzie – próba sił w Skopje
Pojedynek będzie transmitowany na żywo z Macedonii Północnej jutro od godziny 19:00 na kanale TV6.
Patriotyczne uczucia
„Słowo Litwa jest dla mnie ważne. Budujemy je od 1990 roku, bronimy go naszą grą. Dla mnie to słowo nie jest tylko słowem” – powiedział R. Kurtinaitis, trener reprezentacji Litwy, przed wyjazdem do Macedonii Północnej.
Podkreślił, że zaprosił do reprezentacji tych zawodników, którzy są obecnie w najlepszej formie sportowej i są chętni do walki o honor Litwy.
„Nie da się wykonać pracy w ciągu dwóch sesji treningowych. To bardziej kwestia chęci i zaangażowania zawodników. Dziękuję im za to, że przyszli do reprezentacji z taką koncentracją. Będziemy musieli walczyć i grać wewnątrz siebie. Wiemy, jaka jest odpowiedzialność i wiemy, czego chce naród. Postaramy się to zrealizować” – powiedział Kurtinaitis, który od poniedziałku przebywa z drużyną narodową w Wilnie.
Zapytany o ewentualną presję ze strony kibiców, Kurtinaitis jak zwykle nie przebierał w słowach.
„Presja… Byłem pod dużą presją w moim życiu. Nie reaguję na nią. Wiemy, co musimy zrobić i postaramy się to zrobić” – podkreślił trener reprezentacji Litwy.
Powiedział, że ważne jest, aby zawodnicy zrozumieli, że muszą ocenić każdego przeciwnika.
„Myślę, że w tej chwili nie ma znaczenia nazwa drużyny ani kraj. Musimy oceniać wszystkich przeciwników i grać z powagą.
To nie jest tak, że niektóre kraje są koszykarskie, a niektóre nie. Musimy przyjechać i wycisnąć z siebie maksimum, a od nas zależy, jak zagrają nasi przeciwnicy” – powiedział Kurtiniatis.
Zaproszony został również Artūras Gudaitis
Dwóch zawodników z Kłajpedy – Eimantas Bendžius i Laurynas Beliauskas – również pojedzie do Macedonii Północnej z reprezentacją Litwy.
34-letni E. Bendžius gra w tym sezonie dla Dinamo Sasario (Włochy) i kilka dni temu w mistrzostwach Włoch pokazał swoje umiejętności, zdobywając 28 punktów (3/6 double double, 5/8 triple double, 7/8 foul), zbierając 8 zbiórek, kradnąc 2 zbiórki, wykonując asystę i obrót oraz zdobywając 33 punkty (33 punkty skuteczności).
W tym meczu Banks powtórzył swój career-high w punktach.
27-letni L. Beliauskas gra w tym sezonie dla Utena Juventus i notuje średnio 10,7 punktu w Betsafe-LKL Championship.
Reprezentacja Litwy w koszykówce mężczyzn również składa się z pięciu graczy Vilnius Rytas: Margiris Normantas, Martynas Paliukėnas, Gytis Radzevičius, Gytis Masiulis, Ąžuolas Tubelis, Lukas Lekavičius z Żalgirisu Kowno, Kristupas Žemaitis z Wilków Wileńskich i Osvaldas Olisevičius z NutriBullet Treviso (Włochy), Martynas Echodas z BBSK Manisa (Turcja) oraz Mindaugas Kuzminskas z AEK Ateny (Grecja).
Inny zawodnik z Kłajpedy, Artūras Gudaitis, również został powołany do reprezentacji Litwy.
„Rozmawiałem z nim poprzedniej nocy i naprawdę chciał przyjechać. Kilka dni temu otrzymałem wiadomość, że był bardzo rozczarowany i miał kontuzję, nie wiem czy to było naderwanie mięśnia czy co. Niestety nie mógł przyjechać, ale widzę go w składzie i myślę, że spotkamy się ponownie w przyszłości”, powiedział Kurtinaitis.
Trwa sprzedaż biletów
We wtorek po południu, gdy „Vakarų ekspres” zapytał przedstawicieli Švyturias Arena, czy są jeszcze bilety na mecz reprezentacji Litwy z Macedonią Północną, potwierdzono, że bilety są nadal dostępne, ale w ostatnich dniach ich liczba gwałtownie spadła.
„Sprzedaż biletów nabrała tempa w ostatnim tygodniu, jak zawsze. „Švyturys Arena przygotowuje się do przyjęcia drużyny narodowej, a sesje treningowe są już zaplanowane.
Każdy mecz reprezentacji Litwy jest świętem dla całej społeczności koszykarskiej, więc z niecierpliwością czekamy na wszystkich fanów w Kłajpedzie Švyturys Arena” – powiedziała „Vakarų ekspres” menedżer Švyturys Arena Aida Aleksandrovienė.
Bilety są dystrybuowane przez kakava.lt
„To będzie debiutancki mecz Rimasa Kurtinitisa na Litwie. Mamy nadzieję, że będzie to również bardzo interesujący i ważny mecz w kwalifikacjach do Mistrzostw Europy w Koszykówce 2025.
Zapraszam wszystkich do przyjazdu do Kłajpedy. Wierzę, że Kłajpeda będzie miłym świętem i że zwyciężymy” – powiedział Mindaugas Balčiūnas, prezes Litewskiej Federacji Koszykówki.