Włoch, który kupił zegarek Johna Lennona, wyceniony na ponad 4 miliony dolarów, przegrał w sądzie z Yoko Ono
Yoko Ono, sfotografowana kilka lat temu na wystawie „Wish-Tree” w Meksyku, FOTO: Carlos Tischler / Shutterstock Editorial / Profimedia
Rzadki zegarek, który został podarowany Johnowi Lennonowi przez jego żonę Yoko Ono i skradziony po śmierci muzyka, nie należy do Włocha, który nabył go od domu aukcyjnego wiele lat później, orzekł w czwartek szwajcarski sąd, podała agencja , cytowana przez .
Zegarek Patek Philippe, którego wartość szacuje się na 4 miliony franków szwajcarskich (4,51 miliona dolarów), był prezentem podarowanym przez japońską artystkę Yoko Ono jej mężowi, byłemu członkowi zespołu The Beatles, w dniu jej 40. urodzin w 1980 roku, zaledwie dwa miesiące przed jego zamachem w Nowym Jorku.
18-karatowy złoty zegarek nosi napis „(Just Like) Starting Over Love Yoko 10-9-1980 N.Y.C” na odwrocie, zainspirowany piosenką, którą oboje napisali razem, jak podał sąd.
Decyzja opublikowana w czwartek w prasie przez sąd federalny potwierdza dwa poprzednie wyroki wydane przez sądy w Genewie w 2022 i 2023 roku. Kończy to wieloletnią batalię prawną między Yoko Ono a obywatelem Włoch mieszkającym w Chinach, który twierdził, że jest właścicielem zegarka.
Sąd Najwyższy w Szwajcarii odrzucił apelację kolekcjonera luksusowych zegarków, który chciał rościć sobie prawo własności do zegarka Patek Philippe podarowanego Johnowi Lennonowi przez jego żonę Yoko Ono na krótko przed jego zabójstwem w 1980 roku.
– Bloomberg (@business)
Jak zegarek Johna Lennona wszedł w posiadanie Włocha
Podobnie jak w przypadku wszystkich zaangażowanych stron, nazwisko Włocha jest wymienione kodem w szwajcarskich dokumentach prawnych, a tylko część tożsamości jest możliwa do ustalenia. Reuters nie był w stanie skontaktować się z prawnikiem Włocha, którego tożsamość jest również chroniona.
Dokumenty sądowe pokazują, że zegarek przechodził od jednego właściciela do drugiego po tym, jak turecki kierowca Ono przywłaszczył go sobie w 2006 roku. Twierdził, że miał zgodę Ono na zabranie zegarka.
W Turcji zegarek ponownie zmienił właściciela w 2010 roku, po czym został sprzedany niemieckiemu domowi aukcyjnemu, skąd został zakupiony przez obywatela Włoch.
Yoko Ono odkryła, że zegarek został skradziony dopiero w 2014 roku, po tym jak firma z Genewy, do której zwrócił się Włoch w celu oszacowania wartości przedmiotu, poinformowała o tym prawnika artystki.
Zgodnie ze szwajcarskimi dokumentami sądowymi, zegarek jest obecnie bezpiecznie przechowywany w Genewie przez prawnika Włocha, przy czym nie jest jasne, kiedy i czy w ogóle zostanie zwrócony.