Boeing walczy o powrót do pierwotnej produkcji po zakończeniu strajku
Strajk w Boeingu zakończył się po tym, jak pracownicy zaakceptowali najnowszą ofertę zarządu dotyczącą 38% podwyżki płac w ciągu czterech lat.
Amerykański producent samolotów Boeing spodziewa się, że powrót produkcji do poprzedniego poziomu po zakończeniu prawie dwumiesięcznego strajku zajmie kilka tygodni. TASR informuje o tym na podstawie raportu AP.
Niezbędne kroki i skomplikowana sytuacja
Mówiąc o wznowieniu produkcji po strajku, który trwał 53 dni i zakończył się na początku ubiegłego tygodnia, rzecznik Boeinga powiedział, że wznowienie produkcji w zakładach w stanach Waszyngton i Oregon będzie opóźnione. Wynika to z szeregu niezbędnych kroków, które firma musi podjąć, aby w pełni wznowić produkcję.
Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że problemy Boeinga z dostarczaniem samolotów do klientów zaczęły się na długo przed strajkiem 33 000 pracowników, który wybuchł 13 września.
Strajk zakończył się po tym, jak pracownicy zaakceptowali najnowszą ofertę kierownictwa Boeinga dotyczącą 38% podwyżki płac w ciągu czterech lat. Strajk sparaliżował produkcję kluczowych samolotów długodystansowych 737 i 777, a także frachtowca 767. Na czas trwania strajku Boeing produkował jedynie samoloty 787, które są budowane w Karolinie Południowej, gdzie pracownicy nie są zrzeszeni w związkach zawodowych.
14 samolotów dostarczonych w ciągu miesiąca
Jednocześnie firma spodziewa się, że strajk będzie miał znaczący wpływ na przychody, które producenci samolotów otrzymują, gdy dostarczają samoloty klientom. Boeing poinformował we wtorek, że w październiku dostarczył klientom 14 samolotów, w tym te ukończone przed wybuchem strajku. Zamówienia obejmowały łącznie 63 samoloty, w tym 40 737 MAX zamówionych przez firmę leasingową Avia Solutions Group.