Ostatnie posty

Ponure prognozy dla Ukrainy – mróz i umierające miasta

Trzeba się zaangażować

Mobilizacja kobiet w Ukrainie jest konieczna, powiedziała na Telegramie deputowana Rady Najwyższej Mariana Bezuglaya.

„Jeśli rozpocznie się mobilizacja kobiet, mobilizacja mężczyzn może zostać poddana przeglądowi. Zacznijmy od rekrutacji kobiet na stanowiska zakulisowe – jako urzędników, pracowników sztabowych, funkcjonariuszy jednostek bezpieczeństwa” – napisała.

Kobiety mogłyby objąć stanowiska obecnie zajmowane przez mężczyzn, którzy następnie mogliby zostać wysłani na front. Według Bezuglaya mobilizacja siły roboczej zwiększyłaby również wielkość przemysłu obronnego.

Wcześniej Maria Berlinskaja, wolontariuszka i założycielka Centrum Wsparcia Wywiadu Powietrznego, również argumentowała, że Ukraina powinna podjąć decyzję o obowiązkowej masowej mobilizacji kobiet.

Ukraiński dziennikarz Vitaliy Portnikov również przewidywał, że jeśli konflikt w Ukrainie potrwa jeszcze pięć lat, to wiek mobilizacji będzie musiał zostać obniżony, a kobiety będą musiały zostać wcielone do wojska.

Ostrzeżenie dla miast

Analityk geopolityczny i weteran sił zbrojnych Viktor Kovalenko w wywiadzie dla Newsweeka przewidział pojawienie się miast-widm na Ukrainie.

Według jego przewidywań, nadchodząca zima będzie najcięższa dla Ukrainy od lutego 2022 r., ponieważ niedobory energii elektrycznej sprawią, że Ukraińcom będzie zimno. Pan Kovalenko zauważył, że uszkodzenia elektrowni są tak poważne, że nie zostaną one naprawione w najbliższej przyszłości, a niektóre mogą już nigdy nie działać.

„Powinniśmy być przygotowani na to, że życie w niektórych dużych miastach, takich jak Zaporoże i Charków, może zostać zatrzymane w zimie” – ostrzegł. Doprowadziłoby to do powstania całych miast-widm, wysiedleń, głodu i zgonów z powodu niskich temperatur, dodał analityk.

Źródło z miasta na froncie „Evening News” potwierdziło komentarze Kovalenko. Powiedział, że miasto, w którym mieszka, już przypomina obrazy z hollywoodzkich horrorów i filmów postapokaliptycznych.

„Ludzie wyprowadzają się z miasta, a wraz z nimi firmy. W okolicy, w której mieszkam, praktycznie nie ma już sklepów – wszyscy boją się dronów w dzień i w nocy, więc nikt nie dostarcza towarów. Do tego dochodzi nieustanny ostrzał artyleryjski.

W ciągu dnia na centralnych ulicach miasta prawie nie widać ludzi ani samochodów. Jeśli w najbliższej przyszłości nie zmieni się coś radykalnie, nasze miasto wkrótce stanie się miastem duchów” – przewiduje źródło.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.