po odejściu Landsbergów ludzie będą mogli zająć się swoją pracą

Czy metoda „dziel i rządź” dobiegnie końca? Może? W końcu tak wygodnie było wywołać awanturę i nie ma się o co obrażać. Ileż to ludzi wycierpiało będąc pogardzanymi, poniżanymi, obrzucanymi różnego rodzaju epitetami – kiedy będą w stanie otrząsnąć się z tego brudu. Potrzebna jest czystość i przyzwoitość, uprzejmość. Trudno mieć nadzieję, ale przynajmniej ta era podziałów, plucia, opluwania, drwin umrze. Daj Boże, święty spokój