Ostatnie posty

Tradycje Halloween opanowały Kłajpedę: makabryczna rozrywka przyciąga tłumy

Potwierdza to również różnorodność wydarzeń organizowanych z tej okazji w ostatnich dniach: festiwale dyni organizowane są w kilku miejscach w Kłajpedzie, „Dom Horroru” powstał na ulicy Artojo, „Park Horroru” powstał w „Minimelts Adventure Park”, a „Las Horroru: przygoda w byłym szpitalu psychiatrycznym” powstał we wsi Žibininku niedaleko Połągi.

Rzeźbione dynie, różne czarownice, potwory, realistyczne imitacje duchów wskrzeszonych z martwych, krwawe potwory i inne przerażające obrazy, doprawione ścieżkami dźwiękowymi, które sprawiają, że serce wali ze strachu.

W tym roku mieszkańcy Kłajpedy i okolicznych miejscowości mogą cieszyć się tymi atrakcjami.

Zdaniem przedsiębiorców organizujących takie atrakcje, ludzie potrzebują tego rodzaju rozrywki, ekstremalnych wrażeń i swoistego szoku, który wzbudza emocje zupełnie inne niż zwykle.

Łzy po wizycie

„Zdarza się, że ludzie opuszczają Dom Grozy ze łzami w oczach, a po kilku chwilach, gdy zdają sobie sprawę, że była to tylko swego rodzaju imitacja tańca, uśmiechają się z radości.

Zauważyliśmy, że daje im to niezapomniane emocje”, powiedział Mindaugas Šimkus, twórca „Siaubo namo” i szef „Pramogos Klaipėda” w wywiadzie dla „Vakarų ekspres”.

Dodał: „Kłajpeda nigdy wcześniej nie widziała czegoś takiego! I nie jest to festiwal dyni… Jeśli jesteś gotowy zmierzyć się ze swoimi najgorszymi lękami, odważ się wejść do naszego przerażającego „Domu Horroru”.

Jest tam wszystko: przerażające stworzenia, mroczne tajemnice i niekończący się koszmar…”

Dom Grozy, który został otwarty w tym tygodniu w Kłajpedzie przy ulicy Artojo, szybko podbił serca odwiedzających.

Dziennikarze „Vakarų ekspres”, którzy odwiedzili to miejsce w środę wieczorem, byli zaskoczeni długą kolejką chętnych do obejrzenia tej atrakcji.

Zdjęcie Paulijus MATULEVIČIS. POPULARNE. W środę wieczorem kolejki chętnych do wejścia do „Domu grozy” były długie.

Rzeczywiście, emocji i dreszczyku strachu nie brakowało, a wszystko to potęgował widok żywych ludzi przebranych za strachy na wróble, wyskakujących zza rogu w najbardziej nieoczekiwanych momentach.

W opuszczonym budynku pełnym mistycznej scenerii i zombie nie brakuje spektakularnych i przerażających momentów.

„To o wiele bardziej emocjonujące niż chodzenie wśród świecących dyń. Jest coś urzekającego w nieznanym i strachu.

Są ludzie, którzy byli tu kilka razy w ciągu tygodnia” – powiedział Šimkus.

Według niego, stworzenie tego domu horroru zajęło cały miesiąc, aby pomyśleć o wszystkich instalacjach, pracy bez dni wolnych i do późnych godzin nocnych.

W tym opuszczonym budynku pełnym mistycznych dekoracji i zombie jest mnóstwo spektakularnych i przerażających momentów.

„Jest to kosztowny i inwestycyjny projekt, ale chcemy, aby Kłajpeda była żywa, odwiedzalna i zauważalna nie tylko latem, ale także w zimnych porach roku.

W tym celu musimy pracować i tworzyć wszystko sami, a nie czekać, aż ktoś przyjdzie i to zrobi” – podkreślił przedsiębiorca.

Powiedział, że „Dom Horrorów” będzie otwarty codziennie od 16:00 do 23:00 do 2 listopada.

Zdjęcie: Paulijus MATULEVIČIS NOWA ROZRYWKA. W Kłajpedzie otwarto Dom Grozy, w którym opuszczony budynek pełen jest duchów, zmarłych i zmartwychwstałych duchów, które wyłaniają się w najbardziej nieoczekiwanych momentach z zakamarków.

200 zombie i 20 ton dyń

Innym przesiąkniętym krwią miejscem w Kłajpedzie związanym z Halloween jest Minimelts Adventure Park.

3 hektary parku wypełnione są różnymi dekoracjami: czarownicami, diabłami, zombie, pająkami, szalonymi klaunami, imitacjami zmarłych, oświetlonymi cmentarzami i tysiącami dyń.

„W parku znajduje się ponad 200 przerażających i przerażających dekoracji w różnych miejscach, a my przywieźliśmy ze sobą około 20 ton dyń.

Organizujemy również wieczory tematyczne, pokazy ognia i laserów, a także zapraszamy młodych wykonawców.

Dokładamy wszelkich starań, aby Minimelts Adventure Park był aktywnie odwiedzany nie tylko w ciepłym sezonie, ale także jesienią i zimą” – powiedział Mindaugas Žilys, menedżer Minimelts Adventure Park.

Na odwiedzających czeka ponad 10 różnych stref grozy, z profesjonalnymi strachami na wróble pojawiającymi się niespodziewanie niemal za każdym rogiem, tworząc poczucie zaskoczenia i strachu. Na stopniach drzew znajdują się również różne upiorne dekoracje.

W Horror Parku stworzonym przez Gabiję Juzėnaitė i Dominykasa Repečkę, odwiedzających witają nie tylko różne przerażające dekoracje na ziemi, ale także na stopniach drzew.

„Rozpocznij swoją przygodę z horrorem, wkraczając do dawno zapomnianego miasta grozy.

W tym zniszczonym i opuszczonym miejscu, pełnym pająków, skrzypiących starych ogrodzeń i niesamowitego śmiechu, każdy krok ujawni tajemnice skrywane od wieków. Ciemność i demony nie dadzą ci spokoju…

Następnie wkroczysz do prawdziwego piekła na ziemi – uczty czarownic i diabłów! Odwiedzisz stary cmentarz, na którym znajdziesz nie tylko przeklęte pomniki, ale także zombie wypełzające z grobów…” – oto najważniejsze atrakcje Minimelts Adventure Park.

Tunel grozy i dyniowy labirynt już podbiły serca małych gości.

Ten „Horror Park” jest otwarty codziennie od 15:00 do 22:00 do 3 listopada.

Žilys ujawnił „Vakarų ekspres”, że ma więcej pomysłów na utrzymanie parku przy życiu zimą.

„W przyszłości mam pomysł, aby zimą zorganizować tu świąteczny park bajek. Zapożyczyłem również instalacje i pomysły z zagranicy.

Prawdopodobnie nie będzie to możliwe tej zimy, ale mam nadzieję, że uda mi się to zrealizować zimą 2025 roku”, powiedział szef Minimelts Adventure Park.

SIAUBO PARK. „Minimelts Adventure Park stał się „Parkiem Horroru”: 3 hektary scenerii: czarownice, diabły, zombie, pająki, szaleni klauni, imitacje zmarłych, oświetlony cmentarz i tysiące dyń.

Mrożąca krew w żyłach kostnica

„Las grozy: przygoda w byłym szpitalu psychiatrycznym” znajduje się w Žibininkai niedaleko Połągi.

Powstała również mistyczna legenda: „Coś strasznego wydarzyło się w byłym szpitalu psychiatrycznym wiele lat temu.

Incydent ten odizolował dawną instytucję od reszty świata, a na jej terenie wciąż dzieją się rzeczy, o których miejscowi boją się nawet marzyć.

Wiele lat temu do tego szpitala przywieziono mężczyznę cierpiącego na niejasne objawy.

Wkrótce stało się jasne, że nie były to wcale problemy psychiczne, ale… śmiertelny wirus.

Bakteria, która przejmowała kontrolę nad mózgiem, zaczęła rozprzestrzeniać się z prędkością błyskawicy wśród innych pacjentów i sanitariuszy, zamieniając każdego w postać z horroru.

Najbardziej utalentowani naukowcy w kraju bezskutecznie próbowali znaleźć lekarstwo, zanim w końcu zdecydowali się odizolować to miejsce, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się pandemii.

Ale niektórzy z zarażonych przeżyli! Ukryci przed ludzkością przez dziewięć zamków na terenie byłego szpitala psychiatrycznego, mutanci stworzyli swój własny alternatywny świat.

Świat, w którym panuje ciemność, obfituje krew, a wszędzie, gdzie spojrzysz, leżą kości i części ciała.

Świat, w którym kaci, ludożercy i stworzenia podobne do zombie są zaskoczeniem dla wszystkich poza nowicjuszami”, czytamy w opisie strony.

Podczas wizyty panuje tu nieopisane uczucie, nie brakuje atmosfery i momentów przyprawiających o dreszcze strachu.

„Forest of Terror” jest otwarty dla zwiedzających od 15 października do 6 listopada. W weekendy ustawiają się do niego kolejki chętnych.

Photo by Paulijus MATULEVIČIS SIAUBO MUSH. Zatrzymany moment z „Lasu grozy” w Žibininkai. Dominują w nim akcenty szpitala psychiatrycznego i kostnicy.

Dynie rozświetlą plac Teatralny

O tym, że mieszkańcy Kłajpedy lubią Halloween, świadczy „Dyniowa łąka”, która powstała w miniony weekend w pobliżu Pałacu Rybackiego i tłumy ludzi, którzy ją odwiedzili.

Na łamach „Vakarų ekspres” pisaliśmy już, że w najbliższy weekend, 26-27 października, Plac Teatralny w Kłajpedzie będzie tętnił życiem w związku z dziesiątą rocznicą Staromiejskiego Festiwalu Dyni.

Planowane są warsztaty skrobania dyni, różne zabawy, występy interaktywne i muzyczne, jarmark świąteczny, konkurs na najpiękniej i najbardziej pomysłowo udekorowane dynie oraz nagrody.

Wszystkich mieszkańców Kłajpedy i przyjezdnych zapraszamy na Plac Teatralny w sobotę od godz. 12.00 do 24.00 z wyrzeźbionymi, wypalonymi, sklejonymi i w inny sposób udekorowanymi dyniami.

„Planujemy udekorować Plac Teatralny ponad tysiącem rzeźbionych dyń. Mamy wielką nadzieję, że uda nam się ustanowić rekord obchodów.

Wymagałoby to ponad 1100 dyń” – powiedziała „Vakarų ekspres” Aistė Vitkevičiūtė, jedna z organizatorek wydarzenia.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.