„Traffic”, film zainspirowany Rumunami, którzy dokonali „napadu stulecia” na Muzeum Kunsthal w Holandii, zdobył główną nagrodę na Warszawskim Festiwalu Filmowym.
Puste miejsca po dwóch obrazach skradzionych przez rumuńskich złodziei, sfotografowane krótko po kradzieży w październiku 2012 r., FOTO: Peter Dejong / AP / Profimedia
„Traffic”, film fabularny reżyserki Teodory Mihai oparty na historii rumuńskich złodziei, którzy ukradli arcydzieła Picassa, Matisse’a, Gauguina i Moneta z Muzeum Kunsthal w Rotterdamie w 2012 roku, zdobył główną nagrodę na Warszawskim Festiwalu Filmowym w ten weekend, donosi .
Nazwani przez holenderską prasę „The Heist” lub „The Theft of the Century”, Radu Dogaru, Adrian Procop i Eugen Darie, zdołali włamać się do muzeum i uciec z akwarelami i pracami olejnymi w nocy z 15 na 16 października 2022 roku.
Wkrótce potem cała trójka wróciła do Rumunii z dziełami sztuki, których wartość szacowano na 50-100 milionów euro, choć niektóre szacunki mówiły o arcydziełach wartych ponad 300 milionów euro.
Zostali aresztowani w lipcu 2013 r., ale nie wcześniej niż matka jednego z nich, obawiając się powagi przestępstw, zabrała ich do swojego domu w Tulcea, aby spróbować zatrzeć ślady. Matka Radu Dogaru powiedziała śledczym, że najpierw zakopała obrazy na dziedzińcu opuszczonego domu, następnie wykopała je i zakopała na cmentarzu w pobliżu swojego domu, a w końcu, po przeszukaniu przez policję w lutym 2013 r., wykopała je i spaliła w piecu w swoim domu w Carcaliu.
W 2018 r. sądzono, że jeden z obrazów, Picassa, został znaleziony zakopany w lesie w Tulcea, co rozbudziło nadzieje, że obrazy mogą nie zostać utracone na zawsze. Ale w końcu.
Scenariusz do filmu Traffic został napisany przez Cristiana Mungiu
Scenariusz do filmu inspirowanego historią rumuńskich złodziei napisał Cristian Mungiu, który był również jednym z producentów filmu Traffic.
„Byłem podekscytowany możliwością bliskiej współpracy z Cristianem Mungiu, ponieważ był on również współproducentem tego projektu. Spodziewałem się, że będzie to intensywne i wymagające doświadczenie, ale nie stronię od wyzwań, czego dowiodłem w przypadku [anteriorul film] „- powiedziała reżyserka Teodora Mihai w wywiadzie dla .
„Myślę, że Cristian i ja zawsze mieliśmy podobne zrozumienie tematów poruszanych w tym filmie, który kamufluje głęboką kwestię Wschodu kontra Zachodu (…) z historią, która ironicznie nawiązuje do filmów gangsterskich” – wyjaśniła. Teodora Mihai powiedziała również, że kino rumuńskie znaczy znacznie więcej niż Nowa Fala doceniana na najważniejszych międzynarodowych festiwalach filmowych.
„Myślę, że wielu lokalnych filmowców eksperymentuje z nowymi historiami i stylami, niezależnie od zewnętrznych oczekiwań. Dotyczy to także jej „członków-założycieli”, ponieważ Nowa Fala może łatwo stać się Starą Falą, jeśli zamieni się w formułę, która tłumi swobodę eksperymentowania” – podkreśliła Teodora Mihai.
Mówi, że dla Cristiana Mungiu scenariusz nowego filmu stanowi „odważny skok” i że eksperymentuje on tutaj z wątkiem narracyjnym, zachowując przy tym swój „wyrazisty głos i spójne tematy”.
Mungiu z kolei stwierdził, że „na całym świecie mamy do czynienia z nadprodukcją filmów” i że „istnieją pewne trendy, które mają tendencję do narzucania dyktatury politycznie poprawnych tematów”.
„To bardzo smutne, ponieważ niewiarygodnie trudno jest zrobić miejsce dla jakiegokolwiek filmu. [film] co nie pasuje do schematu lub ośmiela się przytaczać poglądy na temat globalnego społeczeństwa, które wolimy ignorować niż próbować zrozumieć”.
Film Traffic, który wejdzie na ekrany kin, jest koprodukcją Rumunii, Belgii i Holandii.
Rumuńsko-francuska aktorka Anamaria Vartolomei po raz pierwszy pracuje z rumuńskimi aktorami i gra rolę w języku rumuńskim. W obsadzie znajdują się również Ionuț Niculae, Rareș Andrici, Thomas Ryckewaert, Mike Libanon.