Ukraińskie władze nakazują ewakuację miasta Kupiańsk
Oprócz Kupiańska, ważnego węzła kolejowego na rzece Oskil, ewakuacja dotyczy również na przykład wsi Borowo, która leży dalej na południe w okolicy, w pobliżu również ważnego logistycznie miasta Izium.
Ukraińskie władze zarządziły we wtorek ewakuację miasta Kupiańsk i trzech innych miejscowości w obwodzie charkowskim z powodu nacierających sił rosyjskich, a także problemów związanych ze zbliżającą się zimą. TASR donosi o tym na podstawie środowego raportu agencji Reuters.
Oprócz Kupiańska, ważnego węzła kolejowego na rzece Oskil, ewakuacja dotyczy również, na przykład, wsi Borowo, która leży dalej na południe w okolicy, niedaleko również ważnego logistycznie miasta Izium. Gubernator obwodu charkowskiego, Oleh Synehubov, powiedział, że ewakuacja z tych miast jest obowiązkowa, dodając, że obecnie najgorsza sytuacja panuje w Kupiańsku.
„Na wschodnim brzegu rzeki Oskil, która dzieli to miasto, nie możemy już zagwarantować przywrócenia dostaw energii elektrycznej, ogrzewania lub wody z powodu ciągłego ostrzału” – powiedział w telewizji państwowej, dodając, że ekipy remontowe natychmiast znalazły się pod rosyjskim ostrzałem. Dodał, że w stolicy regionu Charkowie utworzono centra ewakuacyjne.
Siły rosyjskie czynią obecnie coraz większe postępy w swoich wysiłkach na rzecz przejęcia regionu Doniecka we wschodniej Ukrainie, gdzie posuwają się na zachód i stopniowo zdobywają wioski. Jednak w ostatnich miesiącach były one również aktywne w bardziej północnym regionie Charkowa, gdzie ich celem był w szczególności Kupiańsk. Został on zdobyty w pierwszych tygodniach po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r., ale siły ukraińskie zdołały odbić miasto jeszcze w tym samym roku.
Sztab generalny ukraińskiej armii poinformował, że w ciągu ostatnich 24 godzin w pobliżu Kupiańska doszło do co najmniej 19 bitew, z których aż siedem trwało do wtorkowego wieczora.