Ostatnie posty

Koniec „taśm”? Wszystkie urządzenia muszą być łatwe w naprawie i ponownym użyciu, nakazuje UE

W epoce konsumpcjonizmu zepsute rzeczy są wyrzucane i kupowane nowe. Teraz posłowie postanowili położyć kres temu marnotrawstwu…

Pamiętasz czasy swoich dziadków, kiedy zepsute lub uszkodzone rzeczy były naprawiane? Jeszcze kilkadziesiąt lat temu naprawianie przeciekających skarpetek czy sklejanie potłuczonej porcelany było czymś normalnym. „Dziś już tak nie jest.

Jedyne rzeczy, które ludzie naprawiają, to samochody i buty” – żartuje 40-letni Jirka z Přerova, który ma w sobie coś z majsterkowicza (mówi, że ma to po dziadku) i lubi recykling, odnawianie i nadawanie rzeczom nowej funkcji i twarzy.

Autor filmu 5 minut naprawy pokazuje jak naprawić telefon komórkowy. Więcej na kanale YouTube.com.

Źródło.

Lepsza naprawa niż wymiana

Dokładnie to zamierzają zrobić posłowie, którzy zdecydowali się ograniczyć produkcję opadów w trosce o ekologię. Oznacza to, że fabryki powinny mniej produkować, a więcej naprawiać. W związku z tym Parlament przyjął dyrektywę w sprawie tak zwanego „prawa do naprawy” dla konsumentów.

Co ona mówi? Towary zakupione od producenta i naprawione w okresie gwarancyjnym będą miały przedłużoną gwarancję o kolejny rok. Według posłów, ten „drobiazg” zachęci konsumentów do wyboru naprawy zamiast wymiany towaru na nowy… A to nie wszystko!

Druga szansa dla urządzeń

W przypadku produktów gospodarstwa domowego, które są technicznie naprawialne zgodnie z prawem UE, takich jak pralki, odkurzacze i smartfony, producent jest nadal zobowiązany do ich naprawy. Oczywiście nie za darmo, ale za rozsądną cenę i w terminie, który uzna za stosowny….

Idealnie byłoby, gdyby konsument mógł wypożyczyć urządzenie erar, aby zastąpić zepsute urządzenie podczas naprawy. A co się stanie, jeśli przedmiot jest tak „zepsuty”, że nie można go naprawić? Wtedy, zdaniem posłów, należy rozważyć wersję odnowioną.

Nowy trend

Parlament rozważa również stworzenie specjalnej platformy internetowej, na której użytkownik wypełniałby formularz dotyczący stanu produktu i jego usterki, a na tej podstawie program sugerowałby różne warsztaty naprawcze w okolicy i obliczałby średnią cenę takiej naprawy. Inną – bardziej rozrywkową – formą „trendu naprawczego” byłyby różne inicjatywy społeczne, takie jak kawiarnie naprawcze.

Powrót do majsterkowania

Celem tych działań jest „odciążenie natury”, ale także wzmocnienie rynku napraw w UE. Producenci będą mieli zakaz stosowania klauzul umownych, technik sprzętowych lub oprogramowania, które w jakikolwiek sposób utrudniają naprawę produktów.

Wręcz przeciwnie, powinni oni albo naprawić produkt dla konsumentów, albo zapewnić im części zamienne (i narzędzia) do naprawy za rozsądną cenę. Krótko mówiąc, nowy europejski trend jest jasny – naprawiaj, naprawiaj, naprawiaj! Dla Czechów, którzy znani są z tego, że mają „złote ręce”, będzie to bułka z masłem. Być może rozwój napraw pobudzi czeską kreatywność i powrót do tradycji majsterkowania.

Powiązane artykuły

Źródła: www.europarl.europa.eu, www.ceskenoviny.cz

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.