Konserwatorzy zabytków nie zatrzymali budowy w miejscu „Baltijos”
Miesiąc temu firma realizująca projekt, Imes group (dawniej Simonsita – przyp. autora), nie miała jeszcze gwarancji, że będzie w stanie rozpocząć prace, ale teraz może potwierdzić, że planowana budowa będzie kontynuowana.
„Zaczniemy wbijać pale” – powiedział w środę „Vakarų ekspres” Raimondas Butkus, przedstawiciel akcjonariuszy spółki.
Według niego, fundamenty znalezione na miejscu zostaną zachowane po wyburzeniu budynku dawnego kina. Przeprowadzono badania archeologiczne tych pozostałości w oczekiwaniu na ocenę konserwatorów zabytków.
„Wypełnimy fundamenty piaskiem” – powiedział R. Butkus.
Na miejscu spalonego kina „Bałtyk” przy ulicy Žvejų powstanie budynek mieszkalny z lokalami handlowymi na parterze.
Prace miałyby zostać przeprowadzone na podstawie pozwolenia wydanego w 2020 roku. Chociaż wcześniej w tym miejscu planowano budowę hotelu, zrezygnowano z niej.
„Nie widzimy sensu hotelu, ponieważ dostęp jest słaby, a liczba pokoi niewielka, więc zdecydowaliśmy się zmienić przeznaczenie na mieszkalne, z lokalami usługowymi na parterze i mieszkaniami powyżej.
Kubatura budynku pozostaje taka sama jak planowano, więc budowa jest możliwa na podstawie obecnego pozwolenia” – wyjaśnił Butkus w sierpniu dla „Vakarų ekspres”.
„Grupa Imes kupiła byłe kino od poprzedniego właściciela, szawelskiej firmy Fisanta, w zeszłym roku, kwota transakcji nie została ujawniona, a ogłoszenie o sprzedaży nieruchomości zażądało 1 mln euro.
Budynek dawnego kina, który po pożarze w 1995 r. stał się prawdziwą szpetotą Starego Miasta, został zburzony w marcu tego roku.