Ogród zniszczony przez powódź: nie pracuj od razu z glebą, skoncentruj się na uzupełnianiu wypłukanych składników odżywczych.
Powodzie niszczą wszystko na swojej drodze. Nie pytają, przez czyje ziemie przejdą i co zniszczą. Każdy, kto kiedykolwiek miał zalaną ziemię, wie, jak trudno jest ją odbudować. Ale możemy to zrobić w sposób przemyślany i tak, aby przynajmniej coś z tego horroru wynieść.
Chociaż każdy ogrodnik z pewnością chętnie zabrałby się do pracy, gdy tylko woda ustąpi, dobrym pomysłem byłoby najpierw uporządkowanie kolejnych kroków w głowie, a najlepiej na papierze. Pamiętaj, że natychmiastowe bezpośrednie działanie w glebie może spowodować więcej problemów niż pożytku. Jak więc zacząć i co robić dalej? Eksperci nie mają wątpliwości.
Obejrzyj film TruGreen Lawncare UK na youtube:
Źródło.
Pozwól glebie wyschnąć
Weźmy pod uwagę, że ziemia na terenie, nad którym przetoczyła się powódź, jest bardzo głęboko nasiąknięta. Dlatego pozbądźmy się potrzeby natychmiastowego jej uporządkowania i zmiany kształtu ogrodu. Natura jest „zaprojektowana” do takich warunków, nawet jeśli nam to nie odpowiada.
Więc najpierw pozwólmy jej działać bez naszej interwencji. Ziemia, która wysycha naturalnie, bez interwencji człowieka, będzie lepiej przygotowana do dalszego zarządzania. Tak więc pierwszą radą doświadczonych ogrodników jest cierpliwość, nawet jeśli jest to trudne.
Nie trzeba się nudzić
Ale możemy coś zrobić. Nie będziemy kopać, ani nawet przekopywać grządek, ale i tak będzie więcej niż wystarczająco do zrobienia w ogrodzie. Większość ziemi z pewnością pozostanie pod nagromadzonym błotem, wysoka woda pozostawi na nich śmieci, które zabrała ze sobą gdzie indziej, i mogą tam być utopione gryzonie i inne małe stworzenia.
Wszystko to oczywiście musi zniknąć, ponieważ im dłużej takie szczątki leżą na trawniku lub otwartym terenie, tym bardziej narażone są na skażenie patogenami. Dlatego należy zbierać gruboziarnisty brud i spłukiwać błoto, zwłaszcza z trawników, strumieniem wody. Dopóki ogród jest namoczony, nic złego się nie dzieje.
Po prostu bądź bezpieczny
Na tym etapie ratowania ogrodu należy mieć na uwadze nie tylko jego przyszły wygląd i możliwość dalszej uprawy, ale także własne bezpieczeństwo i zdrowie. Dlatego tak istotne jest, aby zawsze pracować w sprzęcie ochronnym, takim jak rękawice czy gogle i oczywiście w butach. W przeciwnym razie narażamy się na niepotrzebne ryzyko infekcji i późniejszych problemów zdrowotnych.
Naprawa, czyszczenie
Podczas gdy nieruchomość nadal wysycha, będziesz miał również dużo czasu na naprawę systemu zraszaczy, jeśli masz go w ogrodzie, lub wyczyszczenie węży i innych narzędzi, które znalazły się pod wodą. Należy je umyć i zdezynfekować, aby zapobiec przedostaniu się do gleby szkodliwych bakterii, które zostały uwięzione w powodzi.
Skup się na składnikach odżywczych
Ziemia jest uporządkowana, a nawet wystarczająco sucha – więc co dalej? Oprócz resztek pożniwnych, woda zabrała ze sobą wiele składników odżywczych, które były zmagazynowane w glebie. Teraz musimy je uzupełnić.
Są to głównie niezbędne pierwiastki, takie jak azot, fosfor i potas, ale także materia organiczna, która przywróci glebie utraconą strukturę. Tak więc zdecydowanie powinna to być dawka kompostu, którą wprowadzamy do gleby, ale odpowiedni jest również nawóz zielony. Aby upewnić się, że wszystko jest już w porządku, dobrym pomysłem będzie poproszenie ekspertów o wykonanie testu gleby, który jasno pokaże, jak radzi sobie ziemia.
Długa perspektywa
Pielęgnacja ogrodu po powodzi nie może zakończyć się na jednorazowym sprzątaniu. Drzewa mogły zostać uszkodzone, krzewy zaatakowane przez szkodniki, które rozkoszują się ich osłabionym stanem, pojawiają się choroby grzybowe i tak dalej.
Wszystkiemu temu należy zapobiegać i podejmować natychmiastowe działania w przypadku wystąpienia jakiegokolwiek problemu. Podobnie trawniki będą wymagały pielęgnacji, a w niektórych przypadkach nawet ponownego założenia, a te w lepszym stanie będą wymagały przynajmniej starannej pielęgnacji, wykopania i ponownego zasiania tam, gdzie zostały uszkodzone.
To długa i ciężka praca, ale jeśli chcesz przywrócić swojemu ogrodowi dawną świetność, nie powinieneś niczego odkładać.
Źródła: www.thegardenacademy.com, www.simple-solutions.ca, www.lawnstarter.com