Zrezygnowany premier Francji kontynuuje konsultacje w sprawie nowego rządu

Były prezydent Francji Francois Hollande ogłosił w poniedziałek, że poprze wniosek o wotum nieufności dla rządu desygnowanego na premiera Michela Barniera, jeśli zostanie on złożony w parlamencie, donosi TASR.

Hollande, jako deputowany Partii Socjalistycznej (PS), reprezentuje w Zgromadzeniu Narodowym departament Correze w regionie Nowa Akwitania w południowo-zachodniej Francji. W poniedziałkowym wywiadzie dla stacji radiowej France Inter powiedział, że nie można oczekiwać od deputowanych PS poparcia dla Barniera i jego rządu.

Wyjaśnił, że francuscy wyborcy, głosując w przyspieszonych wyborach i wyraźnie popierając Nowy Front Ludowy (FNP), „chcieli odsunąć skrajną prawicę”, osiągnąć poprawę siły nabywczej i funkcjonowania instytucji oraz naciskać na rewizję reformy emerytalnej. Jego zdaniem rząd Barniera stanowiłby kontynuację dotychczasowej polityki prezydenta Emmanuela Macrona.

Hollande zadeklarował, że rząd Barniera będzie rządem prawicowym, a zgodę Macrona na jego powołanie wyraziła Marine Le Pen, liderka skrajnie prawicowego Ruchu Narodowego (RN). Jednak, jak zauważył portal informacyjny France Info, Le Pen zaprzeczyła temu twierdzeniu w niedzielę.

„Nie jestem dyrektorem personalnym Macrona”, oświadczyła Le Pen. Nominację Michela Barniera na premiera określiła jako „tylko przerwę”. Jednocześnie dodała, że wybór ten był „z pewnością lepszy niż skrajnie lewicowy premier”.

W swoich pierwszych wywiadach medialnych po nominacji, sam Barnier oświadczył, że jego rząd nie będzie „tylko prawicowy”.

Powiedział, że jest otwarty na pomysł powołania ludzi z lewicy na przyszłych ministrów w swoim rządzie. Dodał, że przede wszystkim chce mieć w rządzie zdolnych ludzi. Wyjaśnił, że wszelkie „sekciarstwo jest dowodem słabości”.

Przemawiając do mediów w poniedziałek rano, wiceprzewodniczący RN Sébastien Chenu powiedział, że RN da Michelowi Barnierowi szansę na pokazanie zmian politycznych. Ostrzegł jednak, że RN będzie nalegać na swoje żądania, aby premier jak najszybciej rozpoczął debatę w parlamencie na temat finansów publicznych, a następnie głosowanie nad budżetem. Chenu potwierdził również, że RN zamierza zaproponować uchylenie reformy emerytalnej pod koniec października.

Jak donoszą francuskie media, Barnier kontynuował w poniedziałek konsultacje z liderami partii parlamentarnych. Podczas gdy w niedzielę przyjął liderów partii Horyzonty, w tym swojego poprzednika na fotelu premiera, Édouarda Philippe’a, oraz lidera Ruchu Demokratycznego (MoDem), Francois Bayrou, w poniedziałek spotka się z przedstawicielami grupy LIOT, która skupia część centrowych deputowanych.