Nadszedł czas, aby mocniej naciskać na zakończenie wojny w Ukrainie, mówi Olaf Scholz

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wezwał w niedzielę do zintensyfikowania wysiłków dyplomatycznych w celu zakończenia wojny Rosji w Ukrainie. Powiedział, że Rosja powinna wziąć udział w kolejnym międzynarodowym szczycie pokojowym. TASR donosi na podstawie raportu AFP i DPA.

Scholz znajduje się pod rosnącą presją wewnętrzną po tym, jak trzy partie z jego koalicji rządzącej poniosły straty w dwóch wyborach krajowych tydzień temu, w których więcej głosów otrzymały partie opowiadające się za lepszymi stosunkami z Moskwą i wstrzymaniem dostaw broni do Ukrainy.

„Myślę, że teraz jest czas, kiedy musimy również przedyskutować, w jaki sposób możemy szybciej wyjść z tej sytuacji wojennej do pokoju” – powiedział Scholz w corocznym letnim wywiadzie dla publicznego nadawcy ZDF.

Zapytany, czy powinna odbyć się kolejna konferencja pokojowa, odpowiedział, że taka konferencja z pewnością się odbędzie. „A prezydent (Ukrainy) i ja jesteśmy jednomyślni, że Rosja musi tam być” – powiedział kanclerz.

Scholz uniknął pytania o to, czy ufa ukraińskiemu prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu nawet po ujawnieniu, że obywatel Ukrainy jest podejrzany o sabotowanie gazociągu Nord Stream. „Mam dobre relacje z Wołodymyrem Zełenskim”, powiedział. „A jednocześnie jest dla mnie bardzo jasne, że ta sprawa musi zostać wyjaśniona” – powiedział, dodając, że cieszy się, że prokuratura i organy bezpieczeństwa zaszły tak daleko w śledztwie, jak donoszono.

W czerwcu przywódcy ponad 90 krajów zebrali się w Szwajcarii na pierwszym szczycie pokojowym zorganizowanym przez Ukrainę, na który Rosja nie została zaproszona. Kijów pracuje nad drugim szczytem jeszcze w tym roku, a Zełenski powiedział pod koniec lipca, że Rosja powinna tam być, aby osiągnąć „znaczące wyniki”.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w czwartek, że jest gotowy do rozmów z Ukrainą. Wcześniej odrzucił pomysł rozmów, podczas gdy ukraińska ofensywa w rosyjskim regionie Kurska trwa. Kreml powiedział w przeszłości, że Ukraina musi oddać terytorium, do którego Moskwa rości sobie prawo jako do terytorium Rosji, jako część porozumienia pokojowego, co jest żądaniem nie do przyjęcia dla Kijowa.