Cenzura jest uzasadniona, Rosja jest w stanie wojny, mówi rzecznik Kremla Pieskow
„W stanie wojny, w którym się znajdujemy, ograniczenia są uzasadnione, podobnie jak uzasadniona jest cenzura” – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Cenzura mediów podczas konfliktu w Ukrainie jest „uzasadniona”, ponieważ Rosja znajduje się w stanie wojny. Rzecznik Kremla powiedział to w wywiadzie dla rosyjskiej agencji informacyjnej TASS w piątek, donosi TASR, zgodnie z raportem AFP.
Rzecznik Kremla powiedział również dziennikarzom w piątek, że Stany Zjednoczone wywierają niedopuszczalną presję na rosyjskie media, a Waszyngton, jak powiedział, próbuje zapobiec rozpowszechnianiu moskiewskiego poglądu na sprawy światowe. „Waszyngton nadal próbuje wywierać presję na Rosję, rosyjskich obywateli, a nawet na rosyjskie media, które informują obywateli naszego kraju i świata o tym, co dzieje się z naszej perspektywy” – powiedział Pieskow cytowany przez agencję Reuters.
„Waszyngton nawet nie przyjmuje do wiadomości, że istnieje możliwość, że ktoś może otrzymywać wiadomości z naszej perspektywy…. Zdecydowanie potępiamy taką postawę jako niedopuszczalną” – dodał rzecznik. Powiedział dziennikarzom, że Moskwa odpowie na nałożenie przez Stany Zjednoczone sankcji na finansowaną przez państwo rosyjską telewizję Russia Today (RT).
Waszyngton w środę postawił zarzuty dwóm pracownikom RT i nałożył sankcje na jej kierownictwo. Powodem było podejrzenie, że stacja próbuje wpłynąć na zbliżające się wybory prezydenckie w USA. Wśród dziesięciu osób fizycznych i dwóch podmiotów prawnych objętych sankcjami Departamentu Skarbu USA są redaktor naczelna RT Margarita Simonyan i jej zastępczyni Yelizaveta Brodskaya.
