Słowacy zainaugurowali nową edycję Ligi Narodów bliskim zwycięstwem: Estonia pokonała po golu Suslova
Przez większość meczu mieli przewagę ofensywną, którą potwierdzili w 70. minucie golem Tomáša Suslova. Słowacy podejmą Azerbejdżan w niedzielę o godzinie 18:00 w Koszycach.
„Sokoły miały przewagę przez większość meczu, ale walczyły o trzy punkty do ostatniej chwili. Bohaterem gospodarzy był bramkarz Karl Hein, który prawie zapewnił im pierwszy w historii punkt przeciwko Słowakom. Po raz trzeci w historii wygrali jedną bramką ze swoimi bałtyckimi rywalami.
ESTONIA – SŁOWACJA 0:1 (0:0)
Gol: 70. Suslov
Sędziowie: Jug – Žunič, Vidali (wszyscy Slov.), ŽK: Tamm, Shein – Obert, Boženík, Vavro, Dúbravka, 6128 widzów
Składy i zmiany:
Estonia: Hein – Lilander, Tamm (70. Vetkal), Mets, Schjönning-Larsen – Miller (78. Jakovlev), Ainsalu (70. Palumets), Shein, Sinavskiy (84. Saarma) – Sappinen, Tamm
Słowacja: Dúbravka – Pekarik (90.+2 Gyömbér), Škriniar, Obert (65. Vavro), Hancko – Duda (83. Rigo), Lobotka, Bénes (83. Bero) – Suslov, Boženík (65. Strelec), Haraslín
Słowacy w pierwszych minutach meczu oddali kilka strzałów spoza szesnastki. W 3. minucie Suslov nie trafił w bramkę strzałem po ziemi, pięć minut później Duda posłał piłkę nad bramką, a strzał Boženíka z obrotu złapał bramkarz Hein. Suslov był najbliżej zdobycia bramki w 10. minucie, gdy w szóstej minucie odebrał piłkę zawodnikowi gospodarzy i choć jego dośrodkowanie było celne, Hein szybko interweniował. Pierwszy „ogień” przed Dúbravekiem nastąpił w 14. minucie, gdy Sappinen dośrodkował po crossie z lewej strony, ale Schjönning-Larsen minął się z piłką w niebezpiecznej sytuacji.
Słowacy mieli inicjatywę, w 21. minucie Duda posłał w szóstkę Suslova, którego obiecującą szansę udaremnił Hein. Gra nadal toczyła się głównie na połowie gospodarzy, a Słowacy mieli kilka obiecujących pozycji, ale Estończycy byli w stanie je zablokować. W 44. minucie Bénes mógł wyprowadzić gości na prowadzenie, ale jego strzał ponownie zablokował szybki Hein. Słowacy oddali w pierwszej połowie 14 strzałów (4 celne), ale bez pożądanego efektu.
Hancko był bliski zdobycia bramki w 49. minucie, kiedy dopadł do odbitej piłki, ale uderzył tylko w górny słupek. Bramka gospodarzy zachwiała się również w 56. minucie, gdy strzał Dudy został zatrzymany przy prawym słupku. W 60. minucie Estończycy zdobyli bramkę po strzale głową Tamma, który został wybroniony przez Dúbravkę. W 65. minucie na boisku pojawili się Vavro i Strelec, a Strelec miał szansę, ale szybko posłał piłkę nad poprzeczką lewą nogą, a wkrótce Vavro przetestował również uwagę Heino.
Ciekawą akcję podkreślił błąd słowackiej obrony, po którym Sappinen pokonał Dúbravkę, ale bramka została uznana za ofsajd. Następnie Słowacy rozwinęli akcję ofensywną, w której Strelec oddał piłkę za siebie do Suslova, który natychmiast strzelił nad Heinem – 0:1. W 88. minucie reprezentacja Słowacji odetchnęła z ulgą, gdy strzał po ziemi Jakovleva został sparowany przez szybkiego Dúbravkę. Gospodarze mieli jeszcze szansę w końcówce w standardowej sytuacji po kontrowersyjnym werdykcie sędziego Juga.