ABBA prosi Donalda Trumpa o zaprzestanie wykorzystywania ich muzyki podczas wieców wyborczych
Donald Trump na wiecu wyborczym, FOTO: Evan Vucci / AP / Profimedia
Legendarny szwedzki zespół popowy ABBA zwrócił się do Donalda Trumpa o zaprzestanie wykorzystywania ich muzyki na wiecach wyborczych i innych wydarzeniach kampanii organizowanych przed listopadowymi wyborami prezydenckimi, donosi .
„Wraz z członkami ABBA odkryliśmy filmy, które zostały opublikowane, w których muzyka ABBA została wykorzystana podczas wydarzeń Trumpa, i dlatego zażądaliśmy natychmiastowego zaprzestania takich zastosowań i że [înregistrările] zostało usunięte”, powiedział zespół w oświadczeniu wydanym przez Universal Music, jego firmę produkcyjną.
Przedstawiciel szwedzkiego zespołu pop powiedział agencji Reuters, że jego członkowie w pełni popierają tę prośbę.
Dzieje się to po hitach ABBA, w tym The Winner Takes It All, Pieniądze, pieniądze, pieniądze oraz Dancing Queen zostały wyemitowane podczas wiecu wyborczego Trumpa i jego kandydata na wiceprezydenta w dniu 27 lipca. Wiec odbył się w Minnesocie.
Universal Music zwrócił uwagę, że zespół kampanii Trumpa nie ubiegał się o pozwolenie na to, ani nie kupił licencji na emisję piosenek.
Na początku tego miesiąca rodzina zmarłego amerykańskiego piosenkarza i autora tekstów Isaaca Hayesa, legendy muzyki soul, oskarżyła zespół kampanii Donalda Trumpa o wykorzystanie piosenki podczas jego wieców wyborczych bez zgody.
Zespół kampanii Trumpa oskarżony przez kilku artystów o wykorzystywanie ich muzyki bez pozwolenia
Magazyn przypomniał wówczas, że były prezydent USA i jego zespół kampanijny mają długą historię odtwarzania różnych piosenek na swoich wiecach i wydarzeniach wyborczych bez zezwolenia, w tym hitów takich zespołów jak Rolling Stones, Aerosmith i The Village People.
Na przykład, jego zespół niedawno wyemitował piosenkę My Heart Will Go On na wiecu wyborczym zorganizowanym w Montanie. Inaczej jednak niż przy innych okazjach, wyemitowano nie tylko piosenkę, ale także teledysk do niej w wykonaniu kanadyjskiego piosenkarza.
Celine Dion i jej zespół szybko potępili wykorzystanie na wiecu Trumpa piosenki skomponowanej do filmu Titanic od 1997 roku.
„W dniu dzisiejszym zespół zarządzający Celine Dion i jej wytwórnia płytowa, Sony Music Entartainment Canada Inc. dowiedziały się o nieautoryzowanym wykorzystaniu wideo, piosenki, występu muzycznego i wizerunku Celine Dion śpiewającej My Heart Will Go On na koncercie Donald Trump / J.D. Vance w Montanie” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez zespół piosenkarki.
„To użycie nie jest w żaden sposób autoryzowane, a Celine Dion nie popiera tego ani żadnego innego podobnego użycia… i ta piosenka, naprawdę?”, dodano w oświadczeniu, prawdopodobnie nawiązując do faktu, że postać grana przez Leonardo DiCaprio umiera podczas ścieżki dźwiękowej Titanica My Heart Will Go On.