ZDJĘCIA Michael Keaton, Catherine O’Hara i Winona Ryder ponownie razem na czerwonym dywanie po 36 latach
Od lewej do prawej: Catherine O’Hara, Willem Dafoe, Michael Keaton, Monica Bellucci, Tim Burton, Winona Ryder, Jenna Ortega, Justin Theroux i Arthur Conti, obsada nowego filmu „Beetlejuice Beetlejuice”, FOTO: Alberto Pizzoli / AFP / Profimedia Images
Aktorzy Michael Keaton, Catherine O’Hara i Winona Ryder ponownie spotkali się na czerwonym dywanie po 36-letniej przerwie, ponieważ cała trójka była na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, aby promować nowy film. Beetlejuice Beetlejuice autorstwa Tima Burtona.
Wracają Beetlejuice Beetlejuice jako Betelgeuse (wymawiane jako „Beetlejuice”), Delia Deetz i Lydia Deetz, czyli postacie, w które wcielili się w oryginalnym filmie z 1988 roku, uznawanym za film Tima Burtona i klasykę kina.
Beetlejuice Beetlejuice został wybrany na otwarcie Festiwalu Filmowego w Wenecji i miał swoją światową premierę w środę wieczorem, pierwszego dnia prestiżowego festiwalu filmowego, który potrwa do 7 września.
Oprócz tej trójki, Burton obsadził w swoim nowym filmie dwóch innych uznanych aktorów, Willema Dafoe i Monicę Bellucci, podczas gdy Jenna Ortega zagra Astrid Deetz, nastoletnią córkę postaci Winony Ryder w filmie fabularnym wydanym 36 lat temu.
Jak wielu widzów zdaje sobie sprawę, dla Jenny Ortegi film Beetlejuice Beetlejuice oznacza drugą dużą współpracę z reżyserem Timem Burtonem, po którego pierwszym sezonie .
Obsadę nowego filmu 66-letniego reżysera uzupełniają aktorzy Justin Theroux, Burn Gorman, Danny DeVito, Arthur Conti i Filipe Cates. DeVito był jednym z tych, którzy nie udali się do Wenecji na premierę filmu.
Film „Beetlejuice Beetlejuice” będzie miał premierę w rumuńskich kinach wkrótce po Festiwalu Filmowym w Wenecji
Dwóch znaczących nieobecnych w nowym filmie to Alec Baldwin i Geena Davis, których postacie odegrały ważną rolę w fabule filmu z 1988 roku. Obaj zagrali Adama i Barbarę Maitland, małżeństwo duchów.
Ale nowy film najwyraźniej wyjaśni, w jaki sposób udało im się uciec z domu rodziny Deetz, w którym zostali uwięzieni. Burton wyjaśnił w wywiadzie dla magazynu People, że w nowym filmie chciał zbadać oryginalną historię, której para Maitlandów nie jest częścią.
„Myślę, że rzeczą, na której naprawdę mi zależało, nie było tylko zaznaczenie kilku pól. Więc chociaż byli tak wspaniałym integralnym elementem pierwszego filmu, skupiłem się na czymś innym” – wyjaśnił.
Nowy film Tima Burtona wchodzi na ekrany kin w Rumunii w najbliższy piątek, 6 września.
36 lat temu: