Po smutnym pożegnaniu pasterz życzy sobie tylko jednego: otworzył zdjęcie swojego zmarłego przyjaciela, miał dość komentarzy!
Popularny słowacki aktor, piosenkarz i prezenter jest już stałym elementem ekranów telewizyjnych. Po występie w kilku seriach Bake All Slovakia na STVR i rywalizacji w markowym programie Let’s Dance, przybywa do TV JOJ ze swoim nowym serialem Miłość w Stambule.
Juraj Bača, po całej pracy, zatrzymał się dopiero teraz i cieszył się zasłużonymi wakacjami, z których również opublikował kilka zdjęć na swoim Instagramie. Można je znaleźć w galerii pod artykułem. Zanim wyjechał, 22 sierpnia wziął udział w pogrzebie aktora Lubomira Paulovica. Tego dnia Bača obchodził urodziny. W tych dniach rozmawiał również z fanami na ten temat.
„37 lat. To wiek, w którym doświadcza się zarówno radości, jak i płaczu, rozczarowania i sukcesu, zdrady i upadku, zrozumienia i przebaczenia, łez i śmiechu. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co mnie czeka. Dziękuję za życzenia. Z jednej strony cieszę się, że przyszło ich tak wiele, z drugiej trochę mi przykro, że możliwość spotkania się i powiedzenia sobie pewnych rzeczy osobiście – jakoś nie jest już w modzie” – napisał na wstępie.
Nie chce, by ludzie źle go zrozumieli, ceni ich czas, ale martwi go przestrzeń, przez którą się ze sobą komunikują. Wskazuje, że to, co kiedyś pomagało ludziom pozostać w kontakcie pomimo odległości, ich teraz, paradoksalnie, najbardziej ich dzieli.
„Wolałbym przejechać 10 000 km, żeby się z tobą zobaczyć niż otworzył zdjęcie znajomego, który poszedł do aktorskiego nieba i przeczytał komentarze, które są już daleko, daleko poza nim, TEGO życzę sobie na urodziny: Żebyśmy wszyscy znów byli bardziej ludźmi niż profilami. Abyśmy doceniali rzeczy bez konieczności ich utraty. Byśmy bardziej skupiali się na tym, co nas łączy, niż na tym, co nas dzieli” – życzy aktor.
Chciałby, abyśmy więcej słuchali i nie kłócili się z bliskimi. „Chciałbym, żeby słowa takie jak opalony, zdezelowany, faszysta, Stbak, komunista, amerykański agent zniknęły na zawsze. Żeby tęcza znów była tęczą, a hokej hokejem i żeby media społecznościowe wróciły do czasów, kiedy łączyły, a nie dzieliły. To mój apel do wszystkich, bez względu na pracę, pochodzenie, kolor skóry, wiarę czy poglądy polityczne” – zakończył Bača.