Ostatnie posty

Podcast: Nie pociągasz już swojego partnera? Trener relacji radzi, jak rozpalić iskrę miłości

Obowiązkowy seks raz w tygodniu? A może raz w miesiącu lub raz na pół roku? Gdzie podziała się iskra, którą mieliście dla siebie na początku? Być może zgasła. Ale przy odrobinie pracy można ją ponownie rozpalić. Choć w nieco inny sposób. „Prowadzę ludzi do ponownego połączenia się na wszystkich poziomach”, wyjaśnia coach relacji Denisa Říha Palečková w naszym podcaście.

Wywiad w podcaście na temat czegoś więcej niż tylko seksu partnerskiego znajduje się TUTAJ:

Na początku związku możemy czasami czuć się, jakbyśmy żyli historią prosto z powieści. Albo filmu, i to nie tylko hollywoodzkiego, może nawet porno. Nie musimy specjalnie dbać o nasze wspólne chwile, w tym te intymne. Ale z czasem może się to zmienić. I tej bliskości bez pracy zaczyna brakować. Niektórzy szukają jej gdzie indziej, niektórzy rezygnują. Ale lepiej znów zacząć nad nią pracować.

Zacząć od nowa

Może być wiele powodów, dla których w związku brakuje seksu. Być może po latach jesteście do siebie zbyt podobni i nie pociąga was już tak bardzo. Brakuje tej początkowej tajemnicy, chemii. Albo oddaliliście się od siebie. Może to dlatego, że istnieje zbyt wiele niewypowiedzianych kwestii i emocjonalnych ran. „Wraz z zamknięciem, psychiczna i fizyczna intymność logicznie znika z relacji” – potwierdza trener. „Ale aby związek znów był żywy, musi być również żywy na poziomie ciała, a nie tylko duszy i miłości. Dlatego na moich kursach staram się zbliżyć ludzi do drugiej osoby zarówno komunikacyjnie, jak i fizycznie. Dzięki temu zbliżeniu rzeczy, które wcześniej nas dzieliły, stopniowo zaczynają się manifestować.

To ja

Ale możesz też zacząć pracować nad swoją relacją z samym sobą. Nad sobą. „W naszej kulturze wiele kobiet oczekuje, że pojawi się odpowiedni partner, który dotknie ich we właściwy sposób i otworzy ich seksualność. Ale większość kobiet nie ma tyle szczęścia” – mówi coach Denisa Říha Palečková w swojej książce „Sekrety szczęśliwych związków”. Dlatego zaleca, aby przede wszystkim zacząć szukać w sobie. Poprzez odkrywanie własnych ścieżek do szczęścia i własnej seksualności. Być może poprzez zmysłowe masaże, z korepetytorem lub po prostu poprzez masturbację.

Nie wstydź się mówić

Kiedy dowiesz się, co lubisz, możesz nie tylko odkrywać, ale także powiedzieć o tym swojemu partnerowi. Nawet jeśli na początku może to być bardzo trudne.

„Dorastaliśmy w kulturze, która jest co najmniej świadoma dotykania samej siebie. A potem brakuje nam zarówno świadomości tego, czego chcemy, jak i słownictwa, aby opisać to drugiej osobie” – wyjaśnia wykładowca w książce. Ale jeśli spróbujesz raz, dwa razy, zaczyna być łatwiej. Nie trzeba od razu mówić, czasem lepiej wskazać.

„Ćwiczymy to w ten sposób na naszych kursach dla par. Na przykład testujemy intensywność i siłę miłego dotyku na przedramieniu. Każdy z nas ma inne ustawienia, więc nie można oczekiwać, że ktoś będzie automatycznie wiedział lub zgadywał” – wyjaśnia wykładowca, dlaczego otwartość i szczerość są ważne.

Nie chodzi tylko o seks

Być może nie chcesz tego teraz słyszeć. Ale to fakt. Intymność partnera to nie tylko seks, a seks nie zawsze polega na penetracji. Dobrze jest o tym pamiętać, na przykład w czasach, gdy seks zanikł bardziej ze względów zdrowotnych.

Problemy z erekcją, ale też urazy poporodowe, zmiany hormonalne związane z okresem przejściowym, problemy po różnych operacjach, przewlekłe bóle. Wtedy czas na kreatywność i maksymalną otwartość. „Dotykaj, pieść, próbuj tego, co sprawia ci przyjemność. Samodzielnie lub w parach. To także sposób na ponowne odnalezienie tej wyimaginowanej iskry” – zaleca na zakończenie wykładowca.

Powiązane artykuły

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.