Pożar lasu na Maderze opanowany przez strażaków
W ciągu jedenastu dni spłonęło ponad 5000 hektarów roślinności.
Po 11 dniach strażakom udało się opanować ogromny pożar lasu na portugalskiej wyspie Madera. Zostało to zgłoszone w niedzielę przez lokalne władze, które stwierdziły jednak, że zespoły gaśnicze pozostają w gotowości, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się płomieni. Zostało to zgłoszone przez TASR, zgodnie z raportem Reutersa.
Pożar wybuchł na wyspie 14 sierpnia w odległym wiejskim obszarze Ribeira Brava. Od tego czasu spłonęło ponad 5000 hektarów roślinności, głównie w trudno dostępnym obszarze górskim.
„Pożar został już opanowany, ale nie można go jeszcze uznać za ugaszony, więc zespoły pozostaną czujne na miejscu zdarzenia, aby zapobiec ewentualnemu ponownemu zapłonowi” – powiedział agencji prasowej Lusa António Nunes, szef lokalnego urzędu ochrony ludności.
Gaszenie płomieni było utrudnione przez niekorzystne warunki pogodowe, w tym wysokie temperatury, silny wiatr i niską wilgotność. Pomocną dłoń wyciągnęła również Unia Europejska, wysyłając na Maderę dwa samoloty gaśnicze.
Władze na wyspie poinformowały, że pożar nie spowodował żadnych obrażeń i nie zniszczył żadnych budynków cywilnych ani infrastruktury krytycznej.
Wyspa Madera na Oceanie Atlantyckim jest autonomicznym regionem Portugalii. Zamieszkuje ją około 250 000 osób i jest popularnym miejscem turystycznym.