São Paulo oznacza dwa razy w drugiej połowie i pokonuje skręcenie w Morumbis
W rezultacie São Paulo osiąga 12 punktów i śpi w dziewiątej pozycji Brasileirão; Grêmio pozostaje z dziewięcioma punktami i spada na 17 miejsce, wchodząc do strefy spadkowej
W końcu wygrał ponownie. Po tym, jak wiele nalegał, Tricolor Paulista udało się przezwyciężyć blokadę i pokonał zwrot w sobotę (17), 2-1, w Morumbis, w meczu dziewiątej rundy krajowej zawodów. André Silva, karą, i Arboleda oznaczyli dla właścicieli domu, a Aravena stworzyła zespół Porto Alegre.
W rezultacie São Paulo osiąga 12 punktów i śpi w dziewiątej pozycji. Z kolei Grêmio pozostaje dziewięć punktów i spada na 17 miejsce, wchodząc do strefy spadkowej. Oprócz ofiar, które już miał do gry, São Paulo musiał poradzić sobie z dwoma innymi problemami.
Ferreira zdiagnozowano uraz na lewą stopę i był brakiem ostatniej chwili. Po toczeniu piłki pomocnik Marcos Antônio poczuł jego udo i ustąpił Pablo Maia z siedmioma minutami gry. W przypadku Grêmio asystent Sidnei Lobo był na skraju trawnika po zwolnieniu Mano Menezesa z powodu śmierci syna -wlaw.
Pomimo przeciwności losu Trikolor Paulista był tym, który wziął wodze meczu i zaskoczył zgłoszeniami André Silvy. Właściciele domu mieli bardziej posiadanie piłki i mieli większą objętość w ataku. Mimo to pierwsze kilka minut było bardziej cadeded mecz i niewiele emocji.
Przymykanie się w obronie, Grêmio wykazał trudności z budowaniem sztuk i stopniowo sprawiło, że São Paulo wygodnie wywiera presję. Tricolor Paulista przyspieszył podania przełęczy przez centrum, przy czym Oscar jest silnikiem zespołu i zaczął kończyć częściej, ale grzeszeniem, jeśli chodzi o uderzenie w bramkę przeciwną.
Kiedy bramka wyglądała dojrzała, Sao Paulo wziął zimną wodę. W czasie, gdy prawie cała drużyna była przed kopnięciem w rogu, Pablo Maia spóźniła się na przechodzenie głupie, a Aravena otrzymała za darmo, rozbijając się i zarabiając 1-0 do Grêmio, 36 minut do pierwszej połowy. Nawet nie grając lepiej, Gauchos zapewnił przewagę i poszedł do przerwy przed markerem.
Drugi raz
Zubeldía postanowił odważyć się na drugą połowę i zabrał pomocnika Pablo Maia, aby postmił napastnika Lukca, biżuterię z 17 -letnich kategorii podstawowych. Sao Paulo powrócił, a także pierwszą połowę, i związał mecz po trzech minutach. Enzo Díaz wykonał rzut wolny w okolicy, a Arboleda stał się ciężko, aby wszystko było takie samo.
Sao Paulo pozostał suwerenny w meczu, ale trudno było przebić przeciwny blok. Już Grêmio nadal był ograniczony do obrony, aby odkryć kontrataki. Gauchos również wspięli się na ton sporu w piłkę i nadużyli twardych fauli.
Fan Sao Paulo był podekscytowany przez wszystkie 32 minuty, kiedy Luciano został obalony w okolicy, a Rodrigo José Pereira de Lima zaplanował karę. Sędzia został wezwany przez VAR, aby dać monitorowi możliwy faul w poprzedniej ofercie, ale po sześciu minutach zatrzymania podtrzymał początkową decyzję. André Silva uderzył w bramkę i postawił Tricolor Paulistę na czele wyniku.
Grêmio nawet naszkicował „mufle” w ostatnich minutach, ale Sao Paulo wiedział, jak zarządzać wynikiem. W ostatnim posunięciu gry obrońca Wagner Leonardo stracił wielką szansę w małym obszarze, a mecz zakończył się zwycięstwem São Paulo.
Cele
- Aravena, 36 minut do pierwszej połowy;
- Arboleda, 3 minuty do drugiej połowy;
- André Silva, w wieku 39 lat.
Następne gry
- Zespół trenera Luisa Zubeldíi powraca na boisko we wtorek (20), gdy stoi w obliczu Náutico w Recife, w meczu powrotu trzeciej fazy Pucharu Brazylijskiego. Po drodze zespół São Paulo wygrał 2-1;
- We wtorek drużyna Rio Grande do Sul otrzymuje CSA w Porto Alegre i musi wygrać z różnicą dwóch bramek, aby awansować do 16 pucharu brazylijskiego.
*Z informacjami z treści Estadão
Wysłane przez Carolina Ferreira