Rodzina Alaina Delona odmówiła spełnienia jednego z jego ostatnich życzeń po tym, jak została skrytykowana przez aktywistów
Alain Delon był wielkim miłośnikiem zwierząt, FOTO: BREUEL-BILD/ABB / DPA / Profimedia
Życzenie Alaina Delona, aby jego pupil Loubo został poddany eutanazji i pochowany razem z nim, zostało odrzucone przez jego dzieci po protestach obrońców praw zwierząt, donosi agencja AFP, cytowana przez News.ro.
88-letni aktor powiedział, że chce, aby zwierzę, 10-letni belgijski Malinois, zostało „uśpione” i złożone w grobie na cmentarzu w jego domu w wiosce Douchy w Loiret.
W przeciwieństwie do swojego przyjaciela Jean-Paula Belmondo, Alain Delon wyraził swój sprzeciw wobec organizowania dla niego pogrzebów państwowych, w obecności jego rodziny.
We wtorek, po tym, jak aktywiści wyrazili zaniepokojenie myślą o eutanazji zdrowego zwierzęcia i zaoferowali znalezienie psu nowego domu, ogłoszono, że Loubo będzie żył.
Życzenie Alaina Delona zostało skrytykowane przez organizacje broniące praw zwierząt
Fundacja Brigitte Bardot powiedziała, że córka Delona, Anouchka, potwierdziła, że rodzina zatrzyma psa.
„Właśnie rozmawiałam z Anouchką Delon przez telefon i powiedziała mi, że Loubo jest częścią rodziny i zostanie zatrzymany. Pies nie zostanie poddany eutanazji” – powiedział rzecznik fundacji.
Wcześniej tego samego dnia, powodując pewne zamieszanie, fundacja ogłosiła w mediach społecznościowych, że zwierzę zostanie „oszczędzone”, po czym usunęła posty.
SPA, znana francuska organizacja zajmująca się prawami zwierząt, była wśród organizacji prozwierzęcych, które wyraziły zaniepokojenie deklarowanym przez Delona pragnieniem jego towarzysza, pisząc:
„Życie zwierzęcia nie powinno zależeć od życia człowieka. SPA chętnie zabierze psa i znajdzie mu rodzinę”.
Legendarny aktor stworzył kaplicę dla psów, które kochał
We Francji nie ma prawa zabraniającego właścicielom eutanazji ich zwierząt, ale to weterynarze decydują, czy spełnić ich życzenia.
Delon stworzył kaplicę na cmentarzu zawierającym szczątki co najmniej 35 jego psów na terenie swojego domu, La Brûlerie, 136 kilometrów na południowy wschód od Paryża, który kupił na początku lat 70-tych.
W niedzielę trójka jego dzieci, 59-letni Anthony, 33-letnia Anouchka i 30-letni Alain-Fabien, ogłosiła, że ich ojciec zmarł w spokoju, z nimi u boku. Loubo, adoptowany przez Delona ze schroniska w 2014 roku, został uwzględniony w ogłoszeniu.
Według francuskiej prasy, Delon zostanie pochowany w swoim domu w Douchy „w ścisłej prywatności” w tym tygodniu, choć rodzina nie podała żadnych dalszych szczegółów.
Przed śmiercią aktor powiedział, że nie chce narodowej ceremonii podobnej do tej zorganizowanej po śmierci Johnny’ego Hallydaya i Charlesa Aznavoura, ale chce być pochowany „jak wszyscy inni”.