Linie lotnicze zwiększyły liczbę lotów nad Afganistanem w związku z eskalacją napięć na Bliskim Wschodzie

Singapore Airlines, British Airways, Lufthansa i inne zwiększyły liczbę lotów nad Afganistanem w ostatnim okresie. Wcześniej linie lotnicze unikały przestrzeni powietrznej tego kraju po przejęciu władzy przez talibów. Jednak eskalacja napięć na Bliskim Wschodzie sprawiła, że afgańska przestrzeń powietrzna stała się bezpieczniejszą opcją dla wielu z nich. Zostało to zgłoszone w piątek przez agencję Reuters, z której informacje zostały zaczerpnięte przez TASR.

Po przejęciu władzy przez radykalny islamski ruch talibów trzy lata temu, ruch lotniczy nad krajem został tymczasowo wstrzymany z powodu obaw przed atakami bojowników. Od tego czasu operacje lotnicze zostały częściowo wznowione. Jednak usługi ruchu lotniczego nad Afganistanem zostały całkowicie zawieszone. Talibowie jeszcze ich nie wznowili, a piloci nad terytorium tego kraju komunikują między sobą trasy lotów. Niemniej jednak kilka linii lotniczych uważa Afganistan za bezpieczniejszą opcję niż loty nad terytorium Iranu i innych krajów Bliskiego Wschodu.

Analizując dane lotów z FlightRadar24, strony internetowej monitorującej loty na całym świecie, Reuters stwierdził, że w drugim tygodniu sierpnia nad Afganistanem przeleciało nawet siedem razy więcej samolotów niż w tym samym okresie rok temu.

Zmiana tras lotniczych rozpoczęła się w połowie kwietnia podczas irańskiego ataku rakietowego na Izrael. Dane lotnicze z tego okresu pokazują, że Lufthansa, Singapore Airlines, British Airways i inne zaczęły wysyłać kilka lotów dziennie nad Afganistan.

Jednak największy wzrost liczby lotów nad Afganistanem nastąpił od końca lipca, kiedy to obawy o dalszą eskalację wywołały zabójstwa wysokich rangą członków bojowników Hamasu i Hezbollahu.

Reuters zauważa jednak, że wielu pilotów obawia się lotów nad Afganistanem. „Za każdym razem, gdy tam latam, nie podoba mi się uczucie latania nad obszarem konfliktu, gdzie tak naprawdę nie masz pojęcia, co się dzieje” – powiedział agencji Reuters Otjan de Bruin, szef Europejskiego Stowarzyszenia Lotników Cywilnych. „Jest wystarczająco bezpiecznie, dopóki nie udowodni się, że jest inaczej” – dodał.

Chociaż do tej pory nad krajem nie doszło do żadnego wypadku ani niebezpiecznego incydentu, nie ma gwarancji bezpieczeństwa załogi ani pasażerów, jeśli samolot będzie musiał awaryjnie lądować, przypomina grupa bezpieczeństwa lotniczego OPSGROUP. Ponadto samoloty muszą latać nad Afganistanem na wysokości ponad 9 500 metrów nad poziomem morza, aby skutecznie wyeliminować ryzyko zestrzelenia przez rakiety ziemia-powietrze.

Ważnym czynnikiem, który również przyczynił się do wzrostu liczby przelotów nad Afganistanem jest wojna na Ukrainie, w związku z którą samoloty muszą całkowicie unikać jej terytorium. Większość linii lotniczych powstrzymała się również od korzystania z przestrzeni powietrznej Rosji i Białorusi, dodaje Reuters.