Cofa się z kolektywem LGTBIQ+, negatywnym do równości po stronie kościoła i migrantów
„Habemus Papam”. Po tym, jak Blanca paliła w czwartek w Watykanu do nowego papieża Kościoła katolickiego, oczy całego świata są umieszczone w wybranym jednym po konklawe XIV Lion Za papiestwo.
Po ich spotkaniu pojawiły się wiadomości, które skierował do 2023 r., Chociaż same diecezja zaprzeczyła tym oskarżeniom.
Pierwsze przemówienie z jego watykańskiego balkonu pokazało jego powołanie dla „Otwarty” i „” Kościół. „Musimy razem szukać kościoła misyjnego, kościoła, który buduje mosty” – powiedział w swoich pierwszych słowach z bazyliki San Pedro, gdzie wezwał do pokoju i jedności.
Jednak chociaż wielu przewiduje, że Prevost podąży za nim linia kontinuistyczna Francisco, gdy został przez niego mianowany, w aspektach społecznych, takich jak perspektywa kolektywu LGTBIQ+, a równe małżeństwo między nimi jest inne.
Są to niektóre z pomysłów Premost na temat niektórych tematów społecznych, takich jak imigracja, zmiany klimatu, udział kobiet w kościele lub LGTBIQ+ Collective Pokazują swoje pomysły.
„Ideologia płciowa” i potępienie otwarte na to, co nazywa „homoseksualnym stylem życia”
Daleko od otwartej pozycji, którą Papież Franciszek utrzymywał podczas swojego papiestwa, który po raz pierwszy otrzymał w Watykanu, aby przeładować ludzi i zatwierdził błogosławieństwo dla związków osób płciowych, Leo XIV pozostaje w odniesieniu do kolektywu LGTBIQ+ w najbardziej tradycyjnej pozycji Kościoła, biorąc pod uwagę to „sprzeczne z gospodarstwem”.
W rzeczywistości po opublikowaniu deklaracji Zaufanie do zasilania Z 2023 r., W szczególności w 2024 r., Prevost oświadczył, że jego aplikacja nie byłaby wykonalna. „W Afryce nasza rzeczywistość kulturowa jest bardzo różna … Doktrynalny autorytet Rzymu nie jest odrzucany, ale że nasza sytuacja kulturowa sprawia, że zastosowanie tego dokumentu jest opłacalne”, powiedział, kierując domniemany dyskomfort afrykańskich biskupów.
Jego największą próbką tego była jego mowa w światowym synodzie biskupów, które odbyło się w 2012 r., Gdzie opisał, że „homoseksualny styl życia” jako sprzeczny z wartościami chrześcijańskimi. „Zachodnie media są niezwykle skuteczne w promowaniu społeczeństwa ogromną sympatią dla przekonań i praktyk, które nie zgadzają się z ewangelią, na przykład aborcję, homoseksualny styl życia, eutanazja” – powiedział, jak twierdzi.
W tym samym przemówieniu opisał ruch na rzecz praw osób trans i kolektyw LGTBIQ+ do rozprzestrzeniania się „ideologii płciowej”, terminu powszechnie używanego przez sektory ultra praw, i powiedział, że przyczyną tego zamieszania byłaby, że „zamierza tworzyć genami, które nie istnieją”.
Ponadto narzekał, że „pasterze katoliccy, którzy głoszą przeciwko legalizacji aborcji lub redefinicji małżeństwa, są przedstawiani jako ludzie ideologicznie, surowi i obojętni”.
Podkreślił również, że to, co nazwał „rodzinami alternatywnymi” składającymi się z „tych samych par i ich adoptowanych dzieci, są przedstawiane w Bens Modern Family y Nowa normalna.
Aby mu przeciwdziałać, poprosił o „nową ewangelizację w celu przeciwdziałania tym zniekształceniom rzeczywistości religijnej i etycznej wytworzonej przez media”.
„Nie jest uzasadnione, że kobiety są zamawiane jako kapłani”
W odniesieniu do innej z ostatnich ostatnich debat Kościoła katolickiego na temat tego, czy kobiety są nakazane jako kapłani, Prevost został otwarcie pokazany przeciwko. W Synodzie o synodalności z 2023 r. Powiedział, że święceń kobiet nie rozwiązuje problemu nierówności i ostrzegł, że „urzędnicze” kobiety mogą stanowić nawet nowe wyzwania.
„Prawdą jest, że kobiety wnoszą znaczący wkład w życie Kościoła, ale nie uzasadnia to, że należy je zamówić jako kapłani” – powiedział obecny papież.
Pomimo swoich oświadczeń, Prevost widział nominację na wysokich stanowiskach Watykanu na Sor Raffaella Petrini na stanowisko prezydenta rządu stanu Watykanu lub Marii Luisa Berzosa, religijnej córki Jezusa, jako konsultanta Synodu Biskupów, jako „wzbogacenie”.
„Jego punkt widzenia jest wzbogacaniem. Dwa są religijne, a jeden jest świecki, a wielokrotnie jego punkt widzenia doskonale zbiega się z tym, co mówią inni członkowie Dicastery; podczas gdy jego opinia przedstawia inną perspektywę i staje się ważnym wkładem w ten proces”
„Myślę, że jego spotkanie jest czymś więcej niż gestem papieża, aby powiedzieć, że teraz są tu kobiety. Istnieje prawdziwy, prawdziwy i znaczący udział, który oferuje na naszych spotkaniach, gdy omawiamy akta kandydatów” – dodał.
Konieczne jest przekazanie „od słowa do działania” przeciwko zmianom klimatu
Bardziej otwarte pokazano z problemami takimi jak zmiany klimatu, które sam opisał jako problem „społeczny” w seminarium 2024 Rozwiąż problemy kryzysu środowiskowego w świetle Laudato Si i Laudate Deum, doświadczenia w Ameryce Łacińskiej gdzie twierdził, że „stajemy w obliczu kryzysu, który jest nie tylko środowiskowy, ale także społeczny”.
Prevost, który był odpowiedzialny za otwarcie spotkania w miarę zbierania, podkreślił pilność przekazania „od słowa do działania” w obliczu dotkliwości kryzysu klimatycznego.
Następnie poprosił także o nie utrzymywanie „tyranicznego” i „despot” relacji z naturą, która „przynosi korzyści kilku”, ale jest „wzajemne wobec środowiska” w odpowiedzialny i kontrolowany sposób.
Ostrzegł także przed „szkodliwymi” konsekwencjami postępów technologicznych i podkreślił zaangażowanie Stolicy Świętej ze zrównoważonym rozwojem i dał jako przykład przejście na pojazdy elektryczne lub instalację paneli słonecznych, takich jak „znaczące gesty”.
„Migracja jest częścią misji Chrystusa”
Pozycja sprzeczna z migracyjną i ksenofobiczną polityką władców takich jak Donald Trump lub Giorgia Meloni oznaczała papiestwo Francisco, które odbyły swoją pierwszą podróż jako Papież na wyspę Lampedusa, gdzie zapewnił, że był także synem migrantów. I w tym sensie Leo XIV jest postulowany w linii ciągłej.
„Migracja jest częścią misji Chrystusa” – powiedział podczas swojego pobytu w Peru, gdzie był szczególnie zaangażowany we wspieranie ponad 1,5 miliona migrantów wenezuelskich przeniesionych do kraju andyjskiego.
Ale zrobił to również w sieciach społecznościowych, szczególnie w swoim profilu X, gdzie wyraźnie skrytykował środki podjęte przez administrację Trumpa w związku z deportacjami migrantów ze Stanów Zjednoczonych.
14 kwietnia udostępnił artykuł z Zatytułowany „Jd Vance jest zły: Jezus nie chce, abyśmy hierarchia nasza miłość do innych”.