Polski premier Tusk skrytykował udział przywódców w uroczystościach w Moskwie
Donald Tusk krytykuje liderów za udział w uroczystościach w Moskwie, opisując to jako wstyd.
Polski premier Donald Tusk potępił światowych przywódców w piątek, którzy uczestniczyli w Moskwie na obchodach 80. rocznicy końca II wojny światowej w Europie. Opisał ich obecność na imprezie jako wstyd, TASR informuje według raportu AFP.
„Biorąc udział w dniu zwycięstwa tych, którzy bombardują miasta, szpitale, przedszkole, które spowodowały śmierć ponad miliona ludzi … udział w armii takiego kraju przynosi wstyd”, powiedział Tusk przed dziennikarzami w Nancy we Francji.
Robert Fico w Moskwie
Ponad dwoma tuzinami zagranicznych urzędników, w tym prezydenta chińskiego SI Jin-Pching, wzięło udział w paradzie wojskowej na Moscow Cerny Square. Słowacki premier Robert Fico również przybył do Moskwy jako jedyny przywódca Unii Europejskiej.
Jego wizyta, która miała miejsce w czasie, gdy Rosja była wojną z Ukrainą od ponad trzech lat, skrytykowała kilku europejskich urzędników. Szef UE Kaja Kallas powiedziała w piątek, że Fico stoi po niewłaściwej stronie historii, kiedy spotyka szefa Kremlina Putina, do którego porządku rosyjskie wojska w lutym 2022 r. Zaatakowało sąsiednią Ukrainę.
Reakcje Polski na udział FICO
We wtorek polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło również krytyczne podejście do udziału słowackiego premiera na paradzie wojskowej. „Trudno nam zrozumieć, że przywódcy krajów, którzy deklarują pokój i przeciwnicy kontynuacji operacji wojskowych, decydują się przyjąć zaproszenie od Władimira Putina, który wydał rozkaz ataku na sąsiednie państwo, rozpoczęli niesprowokowane działania wojskowe, a tym samym spowodowały masowe przesiedlenie ludności, cierpieć i śmierć tysięcy ludzi (cywilów), a także cywilów destrukcyjnych – w tym„ Ministerstwo ”.