Protesty w dniu maja sparaliżowany transport w Stambule: Policja zatrzymała ponad 400 osób
Turecki minister spraw wewnętrznych Ali Yerlikaya na platformie X ogłosił to 407 osób zostało zabranych za naruszenie ustawy o Zgromadzeniu. Wielu z nich najwyraźniej chciało dostać się na plac Taksim w europejskiej części miasta, gdzie demonstracje były zakazane od lat, donosi TASR, odnosząc się do AFP i DPA.
Na zamówienie gubernatora w mieście zbudowano wiele blokad dróg, które sparaliżowały duże części centrum. Dziesiątki stacji metra, przystanków autobusowych i tramwajowych zostały tymczasowo zamknięte, transport promowy został przerwany, a domy parkingowe również zostały zamknięte.
Biuro gubernatora ogłosiło, że ponad 60 000 osób wzięło udział w dozwolonych protestach w maju w innych częściach miasta. Na ulicach rozmieszczono ponad 50 000 policjantów. W Stambule odbyło się również dwa organy zezwalające na demonstracje zorganizowane przez związki zawodowe z kilkoma tysiącami uczestników. Odbyło się jednak również kilka nieautoryzowanych spotkań.
Pod koniec marca Stambuł był miejscem masowych protestów przeciwko aresztowaniu jego ulubionego burmistrza i kandydata na prezydenta Partii Ludowej Republikańskiej (CHP) Ekrema Imamogl, który jest najbardziej obiecującym wyzwaniem prezydenta Recep Tayyipa Erdogana w wyborach szefa państwa w 2028 r. Według władz prawie 2000 osób zostało aresztowanych podczas tych protestów.
Erdogan otrzymał w czwartek w Capital Ankara przedstawicieli związków zawodowych i różnych grup zawodowych. Przy tej okazji podkreślił osiągnięcia swojego rządu na korzyść pracowników. Wydarzenia z okazji wakacji pracy odbyły się również w Ankara, Izmire, Adana, Antakyi, Kayseri i innych tureckich miastach. Według YerLikaya uczestniczyło w nich ponad 280 000 osób.