Rosyjska FSB aresztuje mężczyznę podejrzanego o cyberataki, który rzekomo działał na zlecenie Ukrainy
FSB rozpoczęła śledztwo w sprawie pracownika instytucji naukowej.
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) wszczęła śledztwo w sprawie pracownika instytucji naukowej, który jest podejrzany o przeprowadzenie . Powołując się na raport agencji Interfax, Reuters poinformował we wtorek.
Podejrzany został zatrzymany w Moskwie
Podejrzany mężczyzna został zatrzymany w Moskwie. Śledczy twierdzą, że zatrzymany aktywnie nawiązał kontakt z funkcjonariuszami ukraińskiego wywiadu i po rozpoczęciu tak zwanej specjalnej operacji wojskowej – eufemizm używany w Rosji dla wojny rozpętanej przeciwko Ukrainie – na ich polecenie przeprowadził ataki DDoS na krytycznie ważne obiekty Federacji Rosyjskiej w celu zniszczenia bezpieczeństwa informacyjnego Rosji.
Według śledczych, mężczyzna zbierał informacje o ruchach rosyjskiego personelu wojskowego i sprzętu wojskowego.
Ponadto podejrzany stale przelewał pieniądze i kryptowaluty na konta zarejestrowane na Ukrainie – miały być one wykorzystywane do zakupu broni, materiałów wojskowych i sprzętu dla sił zbrojnych Ukrainy, według FSB, która nie ujawniła tożsamości zatrzymanego. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.