Rosja skarży się Niemcom na śledztwo w sprawie eksplozji w gazociągu Nord Stream
Urzędnik rosyjskiego MSZ Oleg Yapkin powiedział to w odpowiedzi na to, że mężczyzna podejrzany o udział w uszkodzeniu rurociągu uniknął aresztowania w Polsce.
Moskwa złożyła oficjalną skargę do Berlina w związku ze śledztwem w sprawie eksplozji gazociągu Nord Stream w 2022 roku. Moskwa jest przekonana, że niemieckie dochodzenie zostanie zakończone bez zidentyfikowania osób odpowiedzialnych, powiedział Tapkin, szef departamentu europejskiego w rosyjskim MSZ. TASR donosi, powołując się na doniesienia rosyjskich mediów w poniedziałek, według Reutersa.
„Ostrzegliśmy, że Niemcy i inne zainteresowane kraje muszą wypełnić swoje zobowiązania wynikające z konwencji antyterrorystycznych ONZ (…). Oficjalnie przedstawiliśmy odpowiednie żądania w tej sprawie na poziomie dwustronnym, w tym Berlinowi”.
Niemieckie media poinformowały w zeszłym tygodniu, że niemieccy prokuratorzy zidentyfikowali ukraińskiego instruktora nurkowania jako kluczowego podejrzanego o sabotaż gazociągu Nord Stream i wydali nakaz jego aresztowania.
Polska otrzymała niemiecki nakaz aresztowania, ale podejrzany opuścił kraj, ponieważ Niemcy nie umieściły jego nazwiska w bazie danych osób poszukiwanych, podała polska prokuratura.
Gazociągi Nord Stream 1 i Nord Stream 2 zostały zaatakowane 26 września 2022 r. Eksplozje zarejestrowane w pobliżu duńskiej wyspy Bornholm na Morzu Bałtyckim uszkodziły rurociągi obu nitek w czterech lokalizacjach.
Rosyjski gaz ziemny płynął wcześniej do Niemiec przez Nord Stream 1. Nord Stream 2 nie został jeszcze uruchomiony z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę i wynikających z niej sporów politycznych. Władze w kilku krajach rozpoczęły dochodzenie w tej sprawie. Dania i Szwecja zamknęły postępowanie w tej sprawie.