USA polegają na PPE Chin po pandemii. Jak to będzie teraz?
Niewiele krajowych branż w USA było tak zdruzgotanych przez powódź tanio chińskiego importu, jak producenci masek twarzy, rękawiczek egzaminacyjnych i innych jednorazowych urządzeń medycznych, które chronią pracowników służby zdrowia przed zakaźnymi patogenami.
Upadek branży miał katastrofalne konsekwencje podczas pandemii Covid-19, kiedy Pekin przerwał eksport, a amerykańscy pracownicy szpitali zwrócili się na łaskę śmiertelnego śmiertelnego wirusa, który szybko wypełnił pogotowie i martwicy w kraju.
Ale podczas gdy prezydent Donald Trump ujawnił swój system taryfowy w tym miesiącu, a Pekin zemścił się z 84% podatkiem od importu USA, pozostałe firmy produkujące sprzęt ochrony w Stanach Zjednoczonych odczuwały głównie dyskomfort.
„Całkowicie się martwię” – powiedział Lloyd Armbrust, CEO Armbrust American, pandemicznego startupu, który produkuje maski oddechowe N95 w fabryce w Teksasie. „Z jednej strony jest to rodzaj medycyny, którego potrzebujemy, jeśli naprawdę chcemy stać się niezależnym od Chin. Z drugiej strony nie jest to odpowiedzialna polityka przemysłowa”.
Stany Zjednoczone dominowały już w dziedzinie sprzętu do ochrony osobistej lub PPE. Maska filtrów wirusów N95 i jednorazowa rękawiczka nitrowo to wynalazki amerykańskie, ale Chiny produkują obecnie ponad 90% sprzętu medycznego używanego przez amerykańskich pracowników służby zdrowia.
Pomimo dwustronnych obietnic położenia zależności kraju od zagranicznych produktów medycznych – i wspieranie dziesiątek krajowych producentów, którzy pojawiły się podczas pandemii – agencje federalne wznowiły swoją zależność od taniego importu chińskiego.
Kontynuuje się po reklamie
Ryzyko pozostaje
Eksperci branżowi twierdzą, że nowa zależność kraju od importowanych produktów medycznych jest szczególnie niepokojąca, biorąc pod uwagę rosnący wybuch odry, zagrożenie ptasą grypą i wojnę handlową z Chinami, że niektórzy obawiają się, że może wpłynąć na globalne łańcuchy dostaw.
„To ten sam film wielokrotnie” – powiedział Mike Bowen, którego firma, Prestige Ameritech, był jednym z niewielu producentów maski domowej przed pandemią i który wielokrotnie ostrzegał Kongres przed ryzykiem zależności od PPE produkowanego za granicą. Bowen, który przeszedł na emeryturę cztery lata temu, ale utrzymuje udział w prestiżu Ameritech, powiedział, że wzrost i upadek amerykańskiego sektora PPE w ostatnich latach był całkowicie przewidywalny. „Nic się nie nauczyliśmy” – powiedział.
Zszokowany zdjęciami pielęgniarek za pomocą worków na śmieci, John Bielamowicz, nieruchomości biznesowy w Teksasie, otworzył fabrykę N95 w pobliżu Fort Worth z przyjacielem, wydając setki tysięcy dolarów na maszyny, które ostatecznie wyprodukowałyby 1,2 miliona masek miesięcznie. „Wydawało się, że było to właściwe” – powiedział Bielamowicz, którego firma Maska Stanów Zjednoczonych była jednym z ponad 100 startupów, które pojawiły się podczas pierwszego przerażającego roku pandemii.
Kontynuuje się po reklamie
Pięć lat później maska Stanów Zjednoczonych i większość innych startupów zniknęła. Firmy zostały ostro dotknięte spowolnieniem popytu na PPE, gdy pandemia się wycofała, a maski stały się symbolem nadmiaru rządu i utraty wolności dla wielu Amerykanów.
Ale śmiertelny cios wydawał się z góry określony: powrót sprzętu wykonanego w Chinach. Tylko pięć z 107 firm utworzonych podczas pandemii jest nadal maskami produkcyjnymi i rękawiczkami, zgodnie z przeglądem członkostwa utworzonego przez American Association of Medical Equipment Producers.
Eric Axel, dyrektor wykonawczy stowarzyszenia, powiedział, że taryfy na sprzęt ochronny wykonany w Chinach, jeśli pozostaną wysokie, dałyby amerykańskim producentom przewagę. „Myślę, że to zmieni zachowanie, ponieważ ludzie będą musieli dostosować się do rzeczywistości, że nie możesz już kupować produktów po cenach poniżej rynku w Chinach” – powiedział.
Kontynuuje się po reklamie
Optymistyczna historia o tym, w jaki sposób altruistyczna przedsiębiorczość zmobilizowała się, aby stawić czoła poważnej sytuacji kryzysowej zdrowia publicznego.
Przywódcy polityczni po obu stronach spektrum nigdy nie obiecali pozwolić narodowi na uzależnienie od sprzętu medycznego produkowanego za granicą, a Departament Obrony wydał 1,3 miliarda dolarów, pomagając amerykańskim firmom w produkcji masek oddechowych N95 i rękawiczek do badania nitrylowych w Stanach Zjednoczonych.
W 2021 r. Kongres przygotował ustawodawstwo w celu zapewnienia, że agencje federalne priorytetują zakup wewnętrznego wyposażenia medycznego w celu wsparcia sektora podczas nieuniknionych szczytów i dolin popytu. Od dawna przyjęto przez Pentagonu, który wydaje setki miliardów dolarów rocznie na umowy wspierające firmy związane z obroną w okresach wojny i pokoju.
Kontynuuje się po reklamie
Ale miara EPI, włączona do ustawy o inwestycjach w infrastrukturę w 2021 r., Zawierała luki, które, jak twierdzą eksperci, sprawiają, że jest to nieskuteczne, ponieważ agencje federalne szukały zwolnień do zakupu tańszego importu.
Kiedy Axel niedawno podróżował na międzynarodowe lotnisko John F. Kennedy w Nowym Jorku, był zdumiony, że maski używane na federalnej stacji sortowania zdrowia zostały wyprodukowane w Chinach. „Nasze bezpieczeństwo narodowe jest zagrożone, ponieważ po raz kolejny stawiamy się na łasce krajów przeciwników i nieadokratycznych” -powiedział.
Trump nie wspomniał o środkach ochrony środków od czasu powrotu do urzędu, ale podczas swojej pierwszej kadencji często mówił o potrzebie odstawienia kraju sprzętu medycznego wykonanego za granicą w ramach swojej polityki gospodarczej „Ameryki”.
„Żaden inny prezydent nigdy nie odziedziczy pustych półek”, powiedział w maju 2020 r., Mówiąc o instalacji masek w Pensylwanii prowadzonej przez Owens i Minor. „Moim celem jest wyprodukowanie wszystkiego, co potrzebuje dla nas Ameryka, a następnie eksport do świata”.
Eksperci twierdzą, że stawki Tarumpa nałożone na chińskie produkty podczas pierwszej kadencji niewiele przyczyniły się do wyrównania boiska, głównie dlatego, że hojna polityka przemysłowa Pekinu pomogła chińskim firmom utrzymać przewagę cenową. Administracja Trumpa nie odpowiedziała na prośby o komentarze.
Produkcja wewnętrzna odpowiada
Na razie zdecydowana większość masek kupionych przez łańcuchy szpitali, agencje federalne i rządy stanowe jest importowana, głównie z Chin, oraz w mniejszym stopniu z Tajlandii, Wietnamu i Meksyku – kraje, które często ponownie wprowadzają produkty w Chinach, aby uniknąć taryf w Pekinie dla ostatnich dwóch administracji.
Owens i Minor, firma logistyczna zdrowia Trump podkreśliła podczas pandemii, sprzedaje maski montowane w Meksyku. Firma odmówiła omówienia swojej produkcji.
Istnieją pewne wyjątki od narracji. Safesource Direct, jedna z niewielu firm, które wykonują rękawiczki egzaminacyjne nitrylowe w Stanach Zjednoczonych, przeżyła, głównie z powodu partnerstwa z Ochsner Health Hospital Network, która kupuje ich ciągły przepływ, według Justina Hollingswortha, SafeSource Direct CEO.
Ochsner stwierdził, że jego inwestycja w SafeSource miała na celu zapewnienie, że jego szpitale i kliniki mają wiarygodne źródło materiałów medycznych.
Armbrust American, drugi startup wciąż działającej ery pandemicznej, pozostaje na zakupy od podróżnych, którzy nie ufają maskom wykonanym w Chinach i w dużych ilościach przez cenę detalistów. Firma powiedziała, że kierownictwo docelowe są gotowi zapłacić 50% więcej za swoje maski i rękawiczki, ponieważ dostrzegli wartość produktu wysokiej jakości wytwarzanej na amerykańskiej ziemi.
Podobnie jak większość Amerykanów, Dan Izhaky, były dyrektor dystrybucji hurtowej w Nowym Jorku, nie znał akronimu EPI, gdy przyjaciele zaczęli narzekać na zmniejszenie masek i rękawiczek egzaminacyjnych w szpitalach, w których pracowali.
Sześć miesięcy później United Safety Technology, firma, którą stworzył, aby wyprodukować PPE, uzyskała federalny kontrakt federalny o wartości 96 milionów dolarów na budowę fabryki rękawiczek nitrylowych wokół Baltimore.
Firma szybko przeniosła się, aby wyposażyć ogromne 700 000 stóp maszyn z maszynami do produkcji 200 milionów rękawiczek miesięcznie, ale ponieważ problemy z łańcuchem dostaw pandemicznych doprowadziły do rosnących kosztów stalowych belek, chipsów komputerowych i kontenerów transportowych, firma potrzebowała kolejnych 50 milionów dolarów na ukończenie projektu.
Powiedział, że funkcjonariusze federalni nie byli pod wrażeniem. „Jedna lub dwa rządowe umowy zakupowe zabrałyby nas do mety, ale zespół HHS po prostu nie był już zainteresowany”-powiedział, odnosząc się do Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej.
A kiedy oficerowie federalni wyłączyli projekt, rękawiczki nitrylowe wykonane w Chinach znów stały się obfite – i kosztowały 1,3 grosza przez Glove, około połowy tego, co firma planowała pobrać. Mimo to Izhaky powiedział, że był ostrożnie optymistą co do taryf Trumpa. „Wszystko idzie we właściwym kierunku” – powiedział w piątek (19). „Chciałem tylko, żeby były trochę mniej chaotyczne”.
Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w „New York Times”.
C.2025 The New York Times Company