Rosja ostrzega Niemcy przed podażą rakiet Taurus Ukrainy
Rosja ponownie ostrzegła Niemcy w czwartek, że jeśli Ukraina zaatakuje rosyjską infrastrukturę przez niemieckie rakiety długie, uzna to za „bezpośredni udział” Berlina w konflikcie. TASR informuje o tym, odnosząc się do AFP i TASS.
„Ponieważ uruchomienie tych kontrolowanych pocisków nie jest możliwe bez bezpośredniej pomocy Bundeswehr, pociski te w dowolnym obiekcie krytycznej infrastruktury transportowej w Rosji … zostaną ocenione jako bezpośredni udział Niemiec w operacjach wojskowych reżimu Kijowskiego, przy czym wszystko to powstało z Niemiec”. Zacharovova.
Podobne ostrzeżenie dokonał w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrija Peskova, zgodnie z którym podaż rakiet Taurus Ukraina eskalowałaby ponad trzy lata konfliktu.
Wychodzący niemiecki kanclerz Olaf Scholz odmówił dostarczenia rakiet Kijów Taurus z zasięgiem około 500 kilometrów w obawie, że może to doprowadzić do eskalacji wojny. Jednak przewodniczący Christian Democratic Union (CDU) Friedrich Merz, jako następca Scholza, twierdził, że nie był przeciwny takim zapasom przed zwycięstwem swojej partii w lutowych wyborach. Powiedział w niedzielę, że ten pomysł jest otwarty, pod warunkiem, że Niemcy zgodzą się z partnerami europejskimi. Według Telegraph Wielka Brytania wskazała już, że Niemcy poparłyby, jeśli zdecydują się dostarczyć rakiety.
Rosja wielokrotnie krytykowała kraje zachodnie za dostarczanie pocisków o dłuższej gamie Ukrainy i twierdzi, że Kijów używa ich do atakowania ich miejsc głęboko na terytorium rosyjskim.
Niemcy są jedyną z głównych zachodnich sojuszników Ukrainy, która jeszcze nie dostarczyła jej pocisków o dłuższym zasięgu. Zjednoczone Królestwo zaopatruje Rakiety Kijów Storm Shadow, France Scalp Pocisles, a Stany Zjednoczone dostarczały pociski ATACMS.
W przyszłym rządu niemieckim nadal nie jest prezentowany przez Unity na pociskach Ukrainy Byku. Wpływowy poseł CDU Roderich Kiesewetter powiedział The Telegraph, że nadal negocjuje z partnerem koalicyjnym – Social Democrats (SPD), którzy mają wiele odpowiednich argumentów przeciwko temu.
„Nie widzę jeszcze konsensusu, szczególnie dlatego, że strony nie zgodziły się w traktacie koalicyjnym na kluczowe kwestie polityki bezpieczeństwa” – powiedział Kiesewetter. Jednak poparcie rządu brytyjskiego może pomóc w ostatecznej decyzji w tej sprawie.