2 zastosowania starego oleju, które powinien znać każdy ogrodnik
Czy kiedykolwiek pomyślałeś, że zużyty olej nie musi być odpadem bez dalszego zastosowania, ale może być nawet wykorzystany we własnym ogrodzie? Choć niektórym na samą myśl o tym włosy stają dęba, nie ma w tym nic złego.
Kuchnia środkowoeuropejska w dużej mierze opiera się na smażonych potrawach, nic więc dziwnego, że w naszych domach gromadzi się zużyty olej. Bardziej świadomi z nas wrzucają go do specjalnych pojemników i wyrzucają do kosza przeznaczonego na tego typu odpady, ale niestety wielu nadal wylewa olej do zlewu. Jest to jednak niepotrzebne, ponieważ nadal możemy pomóc ogrodowi.
W pryzmie kompostowej
Jeśli i Ty masz przekonanie, że olej może tylko zaszkodzić w ogrodzie, to czas pomyśleć o niektórych jego zastosowaniach w tym miejscu. Mówimy o oleju spożywczym, czyli jadalnym. Zapomnijmy na razie o syntetycznym oleju silnikowym.
A zatem: olej, którego data przydatności do spożycia minęła i którego nie chcemy używać do dalszego przygotowywania potraw, możemy śmiało dodać do kompostu. Nawet według doświadczonych ogrodników nie wyrządzi on w nim żadnej szkody.
Do zwalczania chwastów
Podczas gdy kompost jest miejscem utylizacji oleju, istnieje inny sposób, który nawet ponownie wykorzystuje go do osiągnięcia korzystnej interwencji. Dzieje się tak, ponieważ to właśnie on może wyeliminować chwasty, a nawet niektóre szkodniki.
Wystarczy wlać go do pojemnika z drobnym, ale naprawdę drobnym, rozpylaczem. Następnie możemy udać się do ogrodu i ostrożnie spryskać niechciane rośliny lub zaatakowane liście tych, które chcemy uchronić przed nieproszonymi gośćmi.
Naturalna pomoc
Olej tworzy nieprzepuszczalną powłokę na liściach i powierzchni ciał szkodników, uniemożliwiając oddychanie jako niezbędny wyraz życia. Dlatego możemy być pewni, że przy starannym traktowaniu w ogrodzie wkrótce pozostaną tylko właściwe i zdrowe rośliny.
Olejek jest substancją naturalną, niektóre są nawet tłoczone na zimno, więc nie ma powodu do obaw o duże zarobaczenie działki. Co innego, gdybyśmy wylali do ogrodu wannę syntetycznego oleju, ale o tym oczywiście nikt by nawet nie pomyślał…
Użyj go więcej niż jeden raz
Jeśli czujesz, że zakupiony olej „być może marnuje się” w kuchni, pomyśl o jego bardziej efektywnym wykorzystaniu. Nie musisz go wylewać po pierwszym smażeniu, możesz użyć oleju kilka razy, aż zmieni kolor na ciemny lub się przypali.
Jest jednak jedna zasada dotycząca ponownego wykorzystania oleju w kuchni. Należy go przelać do słoików po ostygnięciu i przecedzeniu przez bardzo drobne sito, w zależności od tego, do czego był używany. Ten, w którym smażyliśmy rybę, nie posłuży nam następnym razem np. do smażenia słodkich pączków.
Jego zdolność do przyjmowania (a następnie przekazywania) zapachów i, do pewnego stopnia, smaków, jest dość znaczna. A pączki o smaku dorsza alaskańskiego prawdopodobnie nie przypadłyby nam do gustu…
Źródła: choosesq.com, bioukfuels.co.uk, www.littleaussie.com.au