13-letni chłopiec skazany na dożywocie za zabicie kolegi z klasy. Sprawa wstrząsnęła Chinami
Dwoje z trojga „pozostawionych dzieci” skazanych za „szczególnie okrutne” morderstwo. Sprawa, która wstrząsnęła Chinami.
W poniedziałek sąd w prowincji Hebei w północnych Chinach skazał 13-letniego nastolatka na dożywocie za udział w zabójstwie kolegi z klasy – sprawa, która zszokowała chińską opinię publiczną.
Sąd Pośredni w Handan skazał Zhang13-latkowi grozi dożywocie za morderstwo w marcu ubiegłego roku Wanga w tym samym wieku – podała oficjalna agencja informacyjna Xinhua.
Wspólnik Li, również 13-letni, został skazany na 12 lat więzienia. Trzecia nieletnia Ma, która była w tym samym wieku i która nie brała bezpośredniego udziału w morderstwie, ale pomogła w zniszczeniu dowodów, została zwolniona z odpowiedzialności karnej i przejdzie program reintegracji.
Jak doszło do przestępstwa z premedytacją
Przestępstwo miało swój początek w spór pomiędzy oskarżonymi a Wangiem.
Zhang wymyślił plan, przekonując Li do współpracy w morderstwie i dystrybucji pieniędzy Wanga. Przygotowania obejmowały wybór opuszczonej szklarni na miejsce zbrodni i wykopanie dołu w celu zakopania ciała.
10 marca 2024 roku Zhang zwabił ofiarę w umówione miejsce. Li z kolei przetransportował Ma na miejsce pod pretekstem ładowania akumulatora swojego motocykla elektrycznego.
Podczas podróży Ma została poinformowana o planie. W szklarni, Zhang zaatakował Wanga łopatą, podczas gdy Li go unieruchomił. Ma, będąc świadkiem zdarzenia, uciekł z miejsca zdarzenia.
Po popełnieniu przestępstwa Zhang i Li pochował ciało, Ukradli pieniądze z konta Wanga i zniszczyli jego telefon komórkowy. Ma później współpracowała z władzami, podając lokalizację ofiary.
„Szczególnie okrutny”
Sąd uznał, że czyny Zhanga i Li były umyślne i dokonane „w szczególnie okrutny sposób”stanowiło przestępstwo zabójstwa z premedytacją.
Choć w chwili popełnienia przestępstwa oboje mieli ukończone 13 lat, chiński kodeks karny stanowi, że w poważnych przypadkach nieletni w wieku od 12 do 14 lat mogą ponieść odpowiedzialność karną, jeżeli uzyskają na to zgodę Prokuratury Najwyższej kraju, co instytucja ta uczyniła w Kwiecień .
Zhanga uznano za główną osobę odpowiedzialną za opracowanie i wykonanie planu, natomiast Li za aktywnego wspólnika, choć z mniejszym stopniem odpowiedzialności.
„Dzieci pozostawione w tyle”
Sprawa wzbudziła wówczas obawy dotyczące przestępczości nieletnich w chińskim społeczeństwie.
Po zdarzeniu lokalna prasa wyjaśniła, że trójka oskarżonych nastolatków to „pozostawione dzieci”termin używany w chińskich mediach społecznościowych do opisania nieletnich, którzy mieszkają z dziadkami na obszarach wiejskich, a ich rodzice pracują w miastach.
Ponadto, Wang był ofiarą przemocy w szkoleco doprowadziło do tego, że kilka głosów w tym azjatyckim kraju wezwało do „stworzenia wyspecjalizowanych systemów zapobiegania „znęcaniu się” w szkołach”, przyjęcia postawy „zero tolerancji” wobec agresorów i środków wsparcia dla ofiar.
Według danych spisu ludności z 2020 r. cytowanych przez , w Chinach jest około 67 milionów „porzuconych” dzieci. Badania akademickie wskazują, że dzieci te są bardziej podatne na problemy psychiczne, znęcanie się i udział w działalności przestępczej.